Składane Xiaomi wygląda przepięknie – będzie hit?

O tym, że Xiaomi pracuje nad swoim własnym, składanym smartfonem, wiadomo nie od dziś. Różne przecieki pokazywały, jak urządzenie może wyglądać, ale do tej pory trudno było w to wszystko uwierzyć. Teraz sytuacja się zmieniła, bo składane Xiaomi zaprezentowano na wideo i sam smartfon wygląda obłędnie. A przynajmniej takie sprawia wrażenie.

Producenci smartfonów szukają dla siebie nowej drogi. I to takiej, która zaprowadzi ich wprost do serc, ale bardziej portfeli, ich klientów. To całkowicie zrozumiałe, bo można przecież odnieść wrażenie, że prawie każdy nowy telefon wygląda obecnie tak samo. Różnią się jedynie szczegóły, a klienci chcieliby odrobiny urozmaicenia. Dodatkowy obiektyw to zdaje się za mało.

Składane Xiaomi

Nie chodzi tylko o to, żeby smartfon był na siłę ulepszany, a jego funkcjonalność przez to cierpiała. Mamy przecież modele z dwoma wyświetlaczami, rozsuwanymi całymi panelami oraz wysuwanymi obiektywami. Można iść tą drogą, ale to raczej nie jest droga do sukcesu, a nowinka. Nowinka, która może przyjąć się na rynku, ale niekoniecznie w takim stopniu, żeby pociągnąć za sobą wysoką sprzedaż. Potrzeba czegoś naprawdę dużego, żeby wszyscy się na to zwyczajnie rzucili.

I czymś takim może być wyginany wyświetlacz. Już samo to brzmi ciekawie, a jeżeli dodamy do tego odpowiednio przemyślany soft, są szanse na zaciekawienie odbiorcy. Składane Xiaomi to tylko jeden z przykładów, bo mamy już przecież Flexpai, które wyprzedziło całą „dużą” konkurencję i wprowadziło swój sprzęt na rynek. Niestety, ale jest on drogi i co chyba gorsze, źle zaprojektowany pod względem funkcjonalności. Nie dziwne więc, że pozostali producenci nie śpieszą się z ogłaszaniem swoich pomysłów na tego typu rozwiązania. W końcu ważne jest to, by finalnie urządzenie po prostu dobrze działało. A jak jest z Xiaomi?

https://www.youtube.com/watch?time_continue=51&v=oxQrFmQ-Txk

Składany wyświetlacz

Materiał wideo, który trafił do sieci został przygotowany tak, jak ostatnio robi to Xiaomi. Pokazano funkcjonalność nowego sprzętu, który tym razem wylądował w rękach jednego z założycieli firmy, czyli Lin Bin. Widać na filmie, że samo składane Xiaomi zdaje się działać już na pełnych obrotach. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że patrzymy na prototyp, ale to nie oznacza, że nie można się nim chwilę pozachwycać. A jest czym.

Urządzenie składa się „na trzy”, a na jego dłuższej krawędzi znajduje się przycisk włączania/usypiania. Smartfon po złożeniu będzie miał go więc na górze, co zdaje się być sensownym posunięciem. Samo oprogramowanie działa szybko i dostosowuje się do tego, co dzieje się ze składanym wyświetlaczem. Oczywiście będzie to wymagało jeszcze dużej ilości poprawek, ale już dziś widać, że da się to opracować bez większego „bólu”. Po złożeniu część ekranu przestaje być aktywna, a sam smartfon przybiera wtedy takie rozmiary, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni. Po rozłożeniu zdaje się, że Xiaomi utrzymało proporcje 3:2. Samo wideo nie pokazuje oczywiście zbliżeń, ani specjalnie nie rozwiewa zbyt wielu niewiadomych, ale widać, że firma ma pomysł na rozwój. A przynajmniej tego tematu.

Niestety, ale nie wiadomo nic, ani kiedy składane Xiaomi trafi do sklepów (o ile w ogóle), ani ile mogłoby kosztować. Zapewne firma czeka na działania konkurencji tak, by sama wystartowała z czymś znacznie lepszym. I na to trochę liczymy. A jakie jest wasze zdanie na temat składanych smartfonów?