Spider-Man wraca do MCU – Sony i Marvel dochodzą do porozumienia

Doszło do dość nieoczekiwanego zwrotu akcji na linii Sony oraz Marvel, bo okazało się właśnie, że Spider-Man wraca do MCU. Po wielu przepychankach, trudnych rozmowach oraz jednej wielkiej akcji na Twitterze, firmy doszły do porozumienia, a to oznacza, że „pajączek” może czuć się bezpiecznie. Ma nawet powstać z nim kolejny film.

Jeżeli nie wiadomo, o co poszło, to poszło o pieniądze. To dość znane powiedzenie, które w przypadku konfliktu na linii Marvel-Sony, a konkretniej Disney-Sony, była bardzo adekwatne. Firmy nie dogadały się odnośnie podziału zysków z produkcji, gdzie występowała postać Spider-Man’a, więc chwilowo postanowiono wszelkie rozmowy zakończyć i ogłoszono, że „pajączek” w MCU się już nie pojawi. Tymczasem w nocy podjęto bardzo ważne decyzje i wszyscy fani mogą odetchnąć z ulgą.

Spider-Man wraca do MCU

Spider-Man wraca do MCU i to jedno z większych ogłoszeń dzisiejszego dnia. Tom Holland z pewnością odetchnął z ulgą, bo ostatnie doniesienia w tej sprawie, nie wyglądały tak różowo. Tymczasem Disney oraz Sony zdążyli dojść do porozumienia i Spider-Man pojawi się w jeszcze przynajmniej jednym filmie z uniwersum. Dodatkowo, Sony zamierza w 2021 roku wypuścić na ekrany kin zwieńczenie trylogii z Hollandem w roli głównej. Fani na całym świecie odetchnęli z ulgą, bo przypomnijmy, że w momencie kiedy ogłoszono problemy z dalszymi filmami, na Twitterze rozgorzała akcja mająca na celu przywrócenie Spider-Man’a do uniwersum Marvela.

Nie wiadomo czy miała ona jakikolwiek wpływ na podjęte przez studia decyzje, ale sądzimy, że nie. Tak o wszystkim wypowiedział się Kevin Feige, czyli człowiek odpowiedzialny za sukces całego MCU:

„„Jestem podekscytowany, że podróż „pajączka” w MCU będzie kontynuowana, a ja i my wszyscy w Marvel Studios jesteśmy bardzo podekscytowani, że możemy dalej nad tym pracować. Spider-Man to potężna ikona i bohater, którego historia dociera do wszystkich grup wiekowych i odbiorców na całym świecie. Tak się zdarzyło również, że jest jedynym bohaterem z supermocarstwem do przekraczania światów w filmowym uniwersum, więc Sony zamierza kontynuować opracowywanie własnego uniwersum Spider-Man’a, więc nigdy nie wiesz, jakie niespodzianki może przynieść przyszłość. ”

Pieniądze potrafią cuda

Sam konflikt trwał kilka tygodni, ale ponoć rozmowy na temat jego rozwiązania ciągnęły się od wielu miesięcy. Disney nie chciał przystać na to, że zarabia zdecydowanie zbyt mało na produkcjach od Sony, a z kolei Sony nie chciało się dzielić zarobkami. Historia stara jak świat, ale widać, że kompromis jednak udało się wypracować. Uniwersum Marvela przynosi ogromne dochody z których nie da się łatwo zrezygnować. Sony więc musiało się trochę podzielić, bo Disney i tak zarabiałby na całej reszcie. Japończycy mają u siebie jeszcze między innymi Venoma, ale to zaledwie ułamek z ilości postaci, która znajduje się we władaniu Disneya.

Dobrze, że firmy doszły do porozumienia, a Spider-Man wraca do MCU. Przez chwilę obawialiśmy się, że wszystkie kolejne filmy z uniwersum będą musiały zostać pozmienianie, bo przecież „pajączek” odgrywał w nich całkiem pokaźną rolę. Na szczęście nic takiego się nie stanie, a my w spokoju możemy czekać na kolejne filmowe premiery. Trochę ich przecież będzie.