Teracube — smartfon z 4-letnią gwarancją
Co powiecie na możliwość korzystania z gwarancji przez 48 miesięcy od daty zakupu urządzenia? Brzmi świetnie, choć nierealnie, prawda? Okazuje się, że na rynku pojawi się takowy smartfon i co ciekawe, urządzenie prezentuje całkiem niezły poziom. Mowa o Teracube.
Przeglądając zawartość serwisu crowdfundingowego Kickstarter, możecie natknąć się na interesującą zbiórkę. Twórcy wpadli na fenomenalny pomysł i patrząc na powodzenie akcji i mocne nią zainteresowanie, założenia zostaną zrealizowane. Popatrzmy więc, co dokładnie przygotowali dla nas autorzy rozwiązania.
Teracube i 4 lata gwarancji
Większość z nas wymienia smartfony w cyklu dwuletnim. Osobiście, głównie z racji pracy i technologicznego hobby dokonuję przesiadki co rok, a niekiedy nawet co pół roku. Czuję jednak, że z obecnym sprzętem spędzę przynajmniej dwanaście kolejnych miesięcy. Znam jednak osoby, dla których wymiana urządzenia częściej niż trzy czy cztery lata jest wręcz niezrozumiałą. Problem w tym, że takowe osoby mogą pomarzyć o realnym wsparciu producenta po okresie gwarancyjnym. Teracube może okazać się dla takich klientów fenomenalnym rozwiązaniem. Sprzęt to całkiem przyjemny w wyglądzie średniak, którego specyfikacja przedstawia się następująco:
- 6,2-calowy ekran IPS
- Rozdzielczość Full HD+
- Układ MediaTek Helio P60
- Grafika Mali-G72 MP3
- 6 GB RAM
- Aparat główny 12 Mpix + 5 Mpix
- Kamerka do selfie 5 Mpix
- 128 GB na dane
- microSD
- Akumulator o pojemności 3400 mAh
- NFC
- Bluetooth 5.0
- Wi-Fi ac
- Audio Jack 3,5 mm
- GPS
- USB-C
- dualSIM
- Wymiary 157 x 75.5 x 7.7 mm
- Waga 175 g
Przyjemnie, prawda? Urządzenie, pracujące pod kontrolą Androida kosztuje 349 dolarów, co daje nam w bezpośrednim przeliczeniu kwotę około 1360 złotych. Jest to jednak regularna cena. Sprzęt można dziś nabyć za 199 dolarów. Kwota ta wzrośnie do 249 dolarów po wyczerpaniu atrakcyjnej cenowo puli. W ramach zakupu otrzymamy 4-letnie wsparcie gwarancyjne. Producent musi więc być naprawdę pewny trwałości urządzenia. Szanuję to.
Z Teracube jest tylko jeden problem. Smartfon jest na ten moment dystrybuowany jedynie na terenie Stanów Zjednoczonych. Nie ma szans zamówić go do Europy, co absolutnie nie oznacza braku takowej możliwości w przyszłości. Jeśli klienci wykażą żywe zainteresowanie tego typu inicjatywą, smartfon z pewnością pojawi się także na naszym rynku, choćby nieoficjalnie.
Źródło: Android Central, Kickstarter