[Test] Słuchawki Plantronics RIG 500

Ilość dostępnych słuchawek przeznaczonych dla graczy w chwili obecnej jest ogromna. Zawdzięczamy to po części rosnącej popularności konsol i high-endowych komputerów wykorzystywanych do grania oraz temu, że rozrywka elektroniczna powoli wychodzi z cienia i uwalnia się od ostatnich stereotypów.

Złóż to sam!

W momencie, kiedy po raz pierwszy otworzymy pudełko zawierające słuchawki RIG 500, zobaczymy, że Plantronics oddał w nasze ręce zestaw elementów służących do złożenia całej konstrukcji. Nie są to oczywiście elementy wymagające skręcania lub montowania czegokolwiek, ale mające zapewnić możliwość dostosowania słuchawek do każdego gracza. Otrzymujemy zatem ramiona słuchawek, pasek elastyczny opierający się na nich oraz poszczególne słuchawki połączone na stałe kablem, z czego lewa jest wyposażona w przymocowany trwale mikrofon do komunikacji. Samo złożenie słuchawek jest banalnym zadaniem, zajmującym nawet średnio sprawnemu człowiekowi kilkadziesiąt sekund. Jedynym mankamentem mogą okazać się przyczepione do słuchawek na zawsze kable oraz mikrofon, ale w droższych modelach serii RIG nie jest to już problemem. Konstrukcja jest trwała i nie ma mowy o możliwości rozłożenia się słuchawek na głowie lub w ręce – robią wrażenie dużych i trwałych.

http://www.youtube.com/watch?v=pF5FA2MIpoI

Co słychać?

Jakość dźwięku w przypadku RIG 500 jest zadowalająca – są co prawda wyposażone tylko w dwa głośniki, ale słychać wszystko bardzo wyraźnie i da się rozróżnić kierunki, z których nadchodzą odgłosy w grach. Headset współpracuje z każdym sprzętem do grania wyposażonym w zwykłe złącze Jack 3,5; w zestawie znajdziemy również przejściówkę na duże złącze Jack.

Słuchawkom RIG 500 nie da się odmówić czystości dźwięku, jednak basy nie robią takiego wrażenia jak w droższych modelach słuchawek Plantronics, a pasma średnie i wysokie są odpowiednio uproszczone. Nie jest to jednak sprzęt dla audiofilów, a dla graczy – i pod tym względem sprawdza się doskonale. Mikrofon znajdujący się na słuchawkach oferuje dobrą jakość zbieranego dźwięku i nigdy nie musimy się martwić, że nasz rozmówca może nas nie usłyszeć. Dodatkowo akcesorium bezproblemowo działa z każdym telefonem i przenośną konsolą, więc możemy je podłączyć do dowolnego sprzętu dla grającego lub rozmawiającego.

Wygląd się nie liczy?

Pod względem designu RIG 500 popadło niestety w schematy towarzyszące oczekiwaniom wobec wyposażenia dla graczy. Co to znaczy? Już tłumaczę – słuchawki dla graczy często wyglądają masywnie i próbują udawać, że designem dorównują zaawansowanym komputerom lub najnowszym konsolom. Z tego powodu możemy odnaleźć w RIG 500 wszystkie podobieństwa do profesjonalnych słuchawek do grania oferowanych przez inne firmy jak Sony czy Creative, jednak samemu składając konstrukcję, nie da się uniknąć wrażenia, jakie sprawiają konstrukcje budżetowe.

Ponadto słuchawki są niezbyt ciężkie, ale masywne i bardzo ciepłe. Nie są bynajmniej niewygodne, ale duże i grube nauszniki sprawiają, że może nam się zrobić gorąco podczas grania.

Czego potrzebuje gracz?

Każdy z nas był w sytuacji, kiedy chciał pograć w pokoju, w którym obecna była jego druga połówka. O ile nie gramy razem, wiadomo, że odgłosy płynące z rozgrywki mogą irytować inne osoby, które nie biorą w niej udziału. Ile razy słyszeliśmy: „Weź przycisz to strzelanie”? No właśnie po to są słuchawki dla graczy – żeby odizolować gracza od otoczenia i dać mu możliwość większej immersji w dźwięki płynące z gry, a także pozwolić innym w pokoju/mieszkaniu na komfortowe przebywanie. Niestety RIG 500, pomimo że bardzo wygodne, są bardzo kiepsko wygłuszone i słychać wszystko, co robimy, tak jakby osoba towarzysząca siedziała bezpośrednio przy małych głośnikach. To, prawdę mówiąc, największa wada produktu, ponieważ przy niskiej cenie (ok. 200 zł) i komforcie rozmowy, oferowanym przez RIG 500, zdawałoby się, że te słuchawki mają tylko plusy. Jeśli jesteście w stanie przejść obok naprawdę kiepskiego wygłuszenia i odrobinę dziwnego, przerysowanego designu – to słuchawki dla was. Tak naprawdę liczy się przede wszystkim dźwięk i komfort gry, a pod tym względem Plantronics RIG 500 wypadają bardzo dobrze, ale najbardziej wymagający użytkownicy mogą chcieć czegoś więcej.  

Za udostępnienie słuchawek do testów dziękujemy firmie Plantronics

Plusy:

– dobra jakość dźwięku

– dużo możliwości customizacji słuchawek

– prostota konstrukcji 

– wygoda

Minusy:

– design

– brak odpowiedniego wygłuszenia

___________________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz do zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.