Trailery z Comic-Con 2019 – najlepsze z najlepszych

Największe wydarzenie popkulturowe tego roku, można uznać za zakończone. Nie oznacza to jednak tego, że fani seriali, filmów czy komiksów, mogą teraz odpocząć. Teraz pora na to, by spojrzeli spokojnie na trailery z Comic-Con 2019 i zrobili sobie odpowiednią rozpiskę, na co powinni czekać. Cóż, jest tego bardzo dużo, a my zebraliśmy dla was najważniejsze informacje i zapowiedzi, które koniecznie trzeba znać.

Dużo dobrego spłynęło na fanów popkultury w ostatnich dniach. Pisaliśmy już dla was o tym, że pojawił się pierwszy, pełnoprawny zwiastun Wiedźmina od Netflixa. Daliśmy wam też znać, że warto czekać na Top Gun Maveric, gdzie Tom Cruise po raz kolejny zasiądzie za sterami nowoczesnego myśliwca. Ostrzegliśmy was też przed filmem Cats, choć dopiero co go zapowiedziano i finalnie może być nawet interesujący. To oczywiście nie wszystko, co pokazano albo ujawiono na Comic-Con 2019 w San Diego.

Trailery z Comic-Con 2019

Zdaje się, że najważniejszym wydarzeniem podczas konwentu w San Diego, był panel związany z kolejnymi produkcjami od Marvela. Takiego nagromadzenia gwiazd w jednym miejscu i takich emocji, nie dostarczyło nam nic innego podczas tych kilku dni. Za chwilę szerzej opiszemy, czego dowiedzieliśmy się na rzeczonym panelu, ale warto tutaj wspomnieć o tym, że nie dostaliśmy żadnej nowej zapowiedzi, na którą można spojrzeć. Tak więc trailery z Comic-Con 2019 tym razem obeszły się bez nowych Marvelów (no prawie, bo dostaliśmy m.in. zapowiedź Agentów T.A.R.C.Z.Y.). Szkoda, ale i tak mamy na co czekać.

Nie oznacza to jednak, że Comic-Con nie przyniósł niczego interesującego do oglądania. Wręcz przeciwnie, bo chociażby potwierdzono, że pojawił się pełnometrażowa produkcja ze świata The Walking Dead. Nie podano jednak ani jej tytułu, ani tego, kiedy ta ma zawitać do kin. Choć serial produkowany przez AMC cały czas jest bardzo popularny, to nie możemy oprzeć się wrażeniu, że teraz desperacko studio próbuje przywrócić mu swoje lata świetności. I sam film może odnieść przeciwny skutek do zakładanego, ale nie ma co tutaj ferować wyroków. Trzeba czekać. No dobrze, a co możemy obejrzeć. Oto trailery z Comic-Con 2019, które warto obejrzeć i zapamiętać.

Watchmen

Watchmen, które zawitało do kin w 2009 roku, podzieliło fanów oraz krytyków. Jedni zarzucali filmowi zbyt mocne zakorzenienie w tym, co kochał reżyser, czyli ciągłym ujęciach slow motion, a inni wręcz zakochali się w stylu oraz tym, jak wiernie oddano komiksowy pierwowzór. Wprawdzie różnice były, ale w przypadku adaptacji, zawsze jakieś się znajdą. Stacja HBO także postanowiła zekranizować graficzną historię, ale w inny sposób, niż Zack Snyder.

Nie będzie to więc przełożenie komiksu na potrzeby serialu, ale opowieść osadzona w uniwersum Watchmen. Na trailerze widzimy postaci, które znamy, ale mają pojawić się także nowi bohaterowie. Dalej jednak patrzymy na alternatywną historię Stanów Zjednoczonych w czasach Zimnej Wojny. Premiera serialu zapowiedziana została na październik tego roku.

Westworld

Kolejna zapowiedź, tym razem dłuższa niż poprzednia, pozwala nam spojrzeć bliżej na to, co będzie działo się w trzecim już sezonie Westworld. Pierwsza odsłona przeniosła nas do parku rozrywki, gdzie za odpowiednią zapłatą, można było wcielić się w kowboja (tak, wiemy, że to mocne uproszczenie). W trzeciej odsłonie będziemy mogli jednak bliżej spojrzeć na to, co dzieje się poza parkiem. Nie podano jeszcze dokładnej daty premiery serialu, ale ma on pojawić się w 2020 roku, a jedną z głównych gwiazd będzie Aaron Paul, czyli aktor znany z między innymi Breaking Bad.

Pickard

Podczas prezentacji w Hali H, czyli tam, gdzie pokazano także zapowiedź Wiedźmina, fani Star Trek otrzymali zapowiedź, która zapewne bardzo ich ucieszyła. Pickard to bowiem serial, który ma skupić się na losach jednego z najpopularniejszych bohaterów serii, kiedy ten jest już na… emeryturze. Spodziewamy się połączenia dramatu z science-fiction na najwyższym poziomie. Wiadomo także, że w serialu pojawią się znane wszystkim fanom serii postaci. Debit zaplanowano na wiosnę przyszłego roku.

Harley Quinn

Seriale animowane dla dorosłych to coś, co bardzo dobrze przyjęło się na rynku VOD. DC postanowiło więc wyprodukować swój własny, a główną bohaterką została w nim Harley Quinn. Udostępniona zapowiedź nie mówi niestety tego, kiedy będzie mogli obejrzeć dzieło, ale wiadomo, że pojawi się ono na platformie DC, która niekoniecznie będzie musiała być dostępna w naszym kraju. Szkoda, bo serial zapowiada się rewelacyjnie.

Snowpiercer

Kolejny serial, który powstał na bazie popularnego filmu. Tym razem będziemy mogli z bliska poznać wnętrze pociągu, który przemierza zaśnieżoną i wyjątkowo niebezpieczną już dla ludzi planetę. Całe życie toczy się w wagonach, które zostały podzielone na odpowiednie kasty, które symbolizują podział społeczny. Serial dostanie gwiazdorską obsadę, bo w jednej z głównych ról zobaczymy Jennifer Connelly. Akcja Snowpiercer będzie działa się po wydarzeniach znanych z pełnometrażowej produkcji.

Terminator: Dark Fate

Wprawdzie nie jest to trailer w jego klasycznym rozumieniu, bo fani dostali zlepek scen z filmu oraz ujęć zakulisowych, ale i tak warto go obejrzeć. Pojawiło się w nim bowiem kilka nowych scen, choć dalej podchodzimy do całej produkcji z rezerwą. Obawiamy się, że to już nie będzie na tyle interesująca opowieść, by przyciągnąć do kina tłumy widzów. No nic, trzeba będzie poczekać do premiery i przekonać się osobiście, czy magia Terminatora dalej działa.

Mervel – 4 faza uniwersum

Przechodzimy do chyba najważniejszego, a przynajmniej najszerzej komentowanego wydarzenia ostatnich dni. Wprawdzie trailery z Comic-Con tym razem nie zawierają produkcji Marvela przeznaczonych dla szerokiej publiczności, ale za to dowiedzieliśmy się, jak będzie wyglądała kolejna faza filmów oraz seriali. Na scenie zaprezentowano bowiem piękną rozpiskę tego, co czeka fanów w najbliższych latach. Brakuje w niej nowych Avengers czy Spider-Man’a, ale wiemy, że przynajmniej ta druga produkcja jest w planach, bo prawa głównie należą do Sony i stąd brak nowej zapowiedzi. Odnośnie Avengers wiemy tyle, że nowa faza to nowe otwarcie, więc studio skupia się na czymś innym. Na czym dokładnie?

Widzowie dostaną film Czarna Wdowa, czyli spojrzenie na historię zabójczyni. Pojawi się także kolejny Thor, który uzyskał podtytuł Love and Thunder i dowiedzieliśmy się, że Natalie Portman odegra tam rolę Lady Thor. Pojawi się kolejny Dr Strange, ale w konwencji horroru, co tym bardziej nas zaciekawiło. Marvel postawi także na nowych bohaterów, a widzowie będą mogli obejrzeć Shang-Chi: Legend of the Ten Rings, czyli kino „kopane”. Swoje kontynuacje dostaną także Kapitan Marvel, Strażnicy Galaktyki oraz Czarna Pantera. Jedną z największych niespodzianek było ogłoszenie, że do kin wróci… Blade! W wampira wcieli się zdobywca Oscara Mahershala Ali, który ostatnio grał m.in. w trzecim sezonie Detektywa.

Eternals oraz seriale od Marvela

To jednak nie wszystko, co pokazano na panelu. Potwierdzono bowiem, że seriale Marvela trafią na platformę Disney Plus, a wśród tytułów pojawiły się takie perełki, jak chociażby Loki. Nie zabrakło także Zimowego Żołnierza oraz Falcona. Swoje seriale dostaną Hawkeye czy Wanda (WandaVision). Pojawi się także serial animowany, przedstawiający różne wersje uniwersum, a nazywać ma się What if… Ważnym ogłoszeniem byli także Eternals.

To „nowa” grupa superbohaterów, których geneza opiera się na mitologii. Nieśmiertelne postaci nie są może najpopularniejszym odłamem Marvela, ale z pewnością film z nimi w roli głównej, przyciągnie do kin spore grono osób. Między innymi dlatego, że w obsadzie znalazła się chociażby Angelina Jolie. Fanów czeka bardzo, bardzo dużo cudownych filmów i seriali. Mamy na co czekać!

Nowe smartfony, komputery oraz konsole, znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.

Źródło: Comic-Con / YouTube / Marvel / HBO / Opracowanie własne