Trasa dojazdu i Street View — genialne

Mapy Google to bez wątpienia jedna z najlepszych aplikacji komunikacyjno-nawigacyjnych. Teraz za sprawą nowego sposobu wykorzystania funkcji Street View aplikacja stanie się jeszcze przyjaźniejsza dla użytkownika.

Google Maps możemy w kwestii użyteczności podzielić na co najmniej kilka segmentów. W mojej ocenie jedynie trzy warte są nazywania ich kluczowymi. Pierwsza dotyczy samych map, które uwierzcie — sprawdzają się na co dzień świetnie. Dzięki bogatej bazie punktów POI, na które składają się miejsca, instytucje, firmy, restauracje oraz adresy prywatne odnalezienie interesującej nas lokalizacji jest naprawdę proste. Druga część Google Maps, która zasługuje na pochwałę to nawigacja. Sam zrezygnowałem z używania alternatywnych aplikacji, gdyż dane, jakimi dysponuje Google, są nieocenione w optymalizacji planowania trasy. Dzięki apce wielokrotnie oszczędziłem sobie stania w kilometrowych korków, a co ważne prawie zawsze przewidywała ona z wysoką dokładnością czas dotarcia do punktu docelowego. Nie jest to może narzędzie idealne, gdyż spotkałem się już z kilkoma błędnymi aktualizacjami nazw ulic itd., ale jest to bez wątpienia jedno z najlepszych rozwiązań na rynku.

Ostatnim filarem Google Maps jest Street View, czyli element pozwalający na wyświetlanie prawie dowolnego odcinka drogi publicznej. Co ciekawe, mówimy tutaj o zdjęciach sferycznych, po których możemy się swobodnie poruszać. To dla mnie jedna z najistotniejszych funkcji Map Google, dlatego też z ogromną radością przyjąłem informację o tym, że ma ona trafić do kolejnego elementu aplikacji.

Street View pomoże w nawigacji “tekstowej”

Rzeczona nawigacja “tekstowa” to nic innego, jak sekcja Trasa Dojazdu, którą znajdziemy w zakamarkach aplikacji Google Maps. Pozwala ona na zapoznanie się z zaplanowaną trasą krok po kroku, co jest w niektórych przypadkach niezwykle pomocne. Problem w tym, że wskazówki prezentowane są jedyne w formie krótkich komunikatów tekstowych, a więc jest to pewnego rodzaju “stenogram” typowo głosowej nawigacji. Przykłady:

• Za 200 metrów skręć w lewo
• Podążaj drogą nr 525 przez 2 kilometry
• Zawróć

Problem w tym, że tekstowy komunikat łatwo źle zinterpretować. Nie chcę sugerować, że przeciętny użytkownik nie razi sobie ze słowem pisanym, ale wiem z doświadczenia, że graficznie przedstawiona wskazówka działa zwyczajnie lepiej. Nie jest to wyłącznie moja opinia, co udowadnia najnowsza aktualizacja aplikacji Google Maps. Wspomniany update doposaża program w zdjęcia ze Street View, które prezentowane są obok wskazówek tekstowych dotyczących sekcji Trasa Dojazdu.

Aktualizacja dotyczy na chwilę obecną jedynie aplikacji w wersji dla systemów z rodziny Android. Użytkownicy iOS muszą na swoją kolej poczekać. Jeśli nie widzicie jeszcze dostępności update’u, możecie pobrać stosowny plik APK i dokonać ręcznej instalacji Google Maps 9.52.2.

Gdzie jeszcze “upchnąć” Street View?

“Widok ulicy” to w mojej ocenie jedna z najbardziej innowacyjnych części usługi nawigacyjnej Google. Właśnie ze względu na to, niektóre elementy Street View powinny lądować w pozostałych produktach będących częścią składową ekosystemu Google. Możliwości jest wiele i jestem przekonany, że z czasem gigant z Mountain View postanowi je wykorzystać. Wszyscy zdają sobie przecież sprawę, z tego, że Google Maps to jedna z najważniejszych usług firmy.

Źródło: Android Police, APK Mirror