Twitter Ewoluuje – nie, nie chodzi o liczbę znaków

Twórcy Tweetra postanowili wprowadzić do aplikacji dla systemu Android ciekawą opcję. Chodzi o tryb nocny. Niestety, nie takiego „wykonania” oczekiwałem.

Cenię sobie nowe funkcje, szczególnie te, które w zamyśle mają poprawić komfort użytkowania produkt, przy czym nie jest ważne czy mówimy o sprzęcie, czy usłudze. Liczy się wygoda. Najwyraźniej jest ona istotna nie tylko dla mnie, co dostrzegli włodarze „ćwierkacza”. Otóż postanowili oni wyposażyć androidowego klienta serwisu w specjalny tryb nocny, który pozwoli odpocząć naszym zmęczonym oczom.

Zapewne sprawdzacie teraz swoje aplikacje i zauważyliście brak wspomnianego ficzera. Spokojnie, trafił on na razie jedynie do wersji alfa produktu, choć jak sądzę, na prowadzenie opcji do regularnej edycji apki nastąpi szybko. To naprawdę świetna wiadomość, producenci oraz deweloperzy coraz częściej zwracają uwagę na tak pozornie banalne, a jednocześnie przydatne elementy. Tryb nocny gości w wielu aplikacjach, a nawet systemach. Problem w tym, że nie „night mode” nie zawsze oznacza to samo. Właściwie możemy mówić o dwóch typach tego samego rozwiązania. Pierwszy opiera się na eliminowaniu emisji niebieskiego światła, co zmiękcza obraz i powoduje większy komfort korzystania z ekranu oraz mniej problemów z zasypianiem. Druga opcja to taka uproszczona inwersja kolorów. W trybie dziennym przeważają jasne barwy, w nocnym ciemne. Idealnie obrazuje to nawigacja Google Maps.

Drugi z wymienionych wariantów jest lekko mówiąc przestarzały i w mojej ocenie wyjątków kiepsko spełnia swoją rolę. Fakt, kiedy jest ciemno, nasze oczy lepiej zaadaptują się do ciemniejszej barwy, jednak nie o to chodzi. W dalszym ciągu będą to te same kolory, choć w innych proporcjach, a co za tym idzie – zmęczenie oczu będzie utrzymywało się na tym samym poziomie. Ja to wiem i jak przypuszczam znaczna część z was również. Nieświadoma reszta „łyknie” nowość jako coś, co wpłynie na zdrowie oczu. To oczywiście nic złego – ale nazywanie uproszczonej inwersji kolorów pełnowartościowym trybem nocnym uważam za nadużycie.

Ocenę zasadności nowej funkcji Twittera pozostawię wam. Chciałbym tylko zwrócić uwagę na pewną kwestię. Zaobserwowaliście, że serwis w ostatnim czasie przechodzi solidne zmiany lub choćby je zapowiada? Zastanawia mnie tylko czy jest to związane z chęcią rozwoju usługi, czy może firma przygotowuje grunt pod sprzedaż produkt. Jestem przekonany, że zainteresowane kupnem podmioty pchałyby się do „ćwierkacza” drzwiami i oknami.

Źródło: TheVerge.

_________________________________________

Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.