World of Warplanes – oficjalna wersja wreszcie wystartowała!
MMO z samolotami w tle, studia Wargaming, opuściło fazę beta i oficjalnie zadebiutowało na rynku. Czego możemy się spodziewać, po nowym projekcie twórców World of Tanks?
Dla osób znudzonych czołgami, Wargaming.net przygotowało alternatywę. Zamiast kierować pojazdami gąsienicowymi, możesz teraz usiąść za sterami samolotu. Gdyby, to cię nie zainteresowało, to już niedługo wystartuje alfa, kolejnego bitewnego tworu, jakim jest World of Warships. Oto jak skomentował, te wiekopomne wydarzenie Viktor Kisły, prezes koncernu Wargaming: „Premiera World of Warplanes to kamień milowy dla Wargamingu i nie mogliśmy się doczekać, aby oddać w ręce graczy następnego rozdziału naszego uniwersum. Podobnie jak to jest udziałem World of Tanks, będziemy kontynuować rozwój i ewolucję World of Warplanes dodając sukcesywnie nowe możliwości – kraje, samoloty czy tryby zabawy, aby nasi gracze czuli się częścią społeczności i chętnie wzbijali się w przestworza.”
Co zostało z bety?
Początkowo gra swoją premierę miała mieć już w sierpniu, jednak twórcy postanowili ją przełożyć, w celu dopracowania produktu. Tytuł od lipca, był w fazie testów. W otwartej becie wzięło udział 4,5 mln graczy z całego świata. Co pozostało, z tej wersji w pełnej grze? Jeżeli z okazji piętnastej rocznicy firmy Wargaming otrzymaliście samolot I-15 bis (DM-2), zakupiliście maszynę latającą – F2A-1, zdobyliście oznaczenia zwycięstw, to nie musicie się martwić, że stracicie to podczas rozpoczęcia przygody z pełnoprawnym tytułem. Na ten moment twórcy przygotowali ponad sto różnych modeli samolotów z pięciu państw: Stany Zjednoczone, Niemcy, Związek Radziecki, Wielka Brytania i Japonia. Każdy oferować ma liczną konfigurację uzbrojenia, silników i innych podzespołów, aby każdy użytkownik mógł spersonalizować swojego „stalowego ptaka”. Potyczka ogranicza się, podobnie, jak miało to miejsce w przypadku czołgów, do bitew 15 na 15, a model biznesowy opiera się na formule F2P. Z każdą aktualizacją spodziewać się możemy zwiększania ilości jednostek, którymi dane nam będzie pokierować.
Trzy w cenie jednego
Od tej pory gracze mogą korzystać z unifikowanych kont premium. Co to oznacza dla zwykłego „Kowalskiego”? Każda osoba posługująca się kontem premium, będzie mogła swobodnie wymieniać zdobyte złoto, doświadczenie i inne bonusy, między trzema grami studia Wargaming. Z myślą o użytkownikach World of Tanks, World of Warplanes oraz World of Battleships powstać ma też dedykowany serwis, w którym spotkają się wszystkie trzy rodzaje maszyn: czołgi, samoloty i statki. Tak przedstawia się zapowiedź, tego wydarzenia:
http://www.youtube.com/watch?v=0IS_Rok2BHo
Może konkurs?
Z okazji premiery ogłoszono konkurs „Pierwszy na szczycie”. Nagroda jest całkiem okazała. Zabawa polega na odblokowywaniu kolejnych maszyn w ramach drzewka technologicznego. Pierwszemu, któremu się uda zakupić samolot X poziomu, otrzyma 10-letni dostęp do konta premium. Z listą nagród zapoznać się możecie na oficjalnej stronie gry. O gifty powalczyć możemy do godziny 6:30, 27 listopada (środa).
Czy produkt, będzie miał szansę z konkurencją w postaci War Thunder, przekonamy się po debiucie oficjalnej wersji World of Warships.