Xiaomi Mi Band 2 pozamiatało

Chińczycy nie owijają w bawełnę i po raz kolejny pokazują urządzenie, które nie ma sobie równych. I na dodatek jest diabelnie tanie.

Osoby, które lubią monitorować swoją aktywność fizyczną z pewnością znają Mi Band od Xiaomi. Opaska zdobyła szturmem serca użytkowników i za niewielkie pieniądze oferowała naprawdę dużo. Kwestią czasu było więc to, że chiński producent pokaże jej kolejną odsłonę. Od dziś urządzenie można zamawiać w przedsprzedaży (oczywiście na rodzimym rynku Xiaomi), a do oficjalnej sprzedaży trafi już 7 czerwca. Co takiego zaoferuje nowa opaska?

Xiaomi Mi Band 2 to przede wszystkim zupełnie nowy wyświetlacz. I choć w opaskach służących do monitorowania aktywności nie potrzebujemy nie wiadomo jakiej jakości, to cieszy fakt, że Xiaomi nie odpuściło. Urządzenie wyposażone jest w wyświetlacz OLED o przekątnej 0,42 cala. Ekran został dodatkowo pokryty specjalną powłoką, która sprawi, że nie zostawimy na nim odcisków palców. To miły dodatek, szczególnie potrzebny dla aktywnych użytkowników. Pod wyświetlaczem umieszczono okrągły przycisk, którego zadaniem będzie pokazywanie m.in. pulsu czy przełączania między poszczególnymi danymi. Czegoś takiego brakowało w poprzedniej generacji.

Poprawiono także samą opaskę, która teraz ma być znacznie przyjemniejsza w dotyku i nie będzie wywoływała podrażnień. Znacznemu ulepszeniu mają ulec algorytmy odpowiedzialne za mierzenie przebytego dystansu czy mierzenia pulsu. Poprzednie działały dobrze, ale zdarzało im się wypisywać niestworzone rzeczy. Miejmy nadzieję, że tym razem takie sytuacje nie będą się już powtarzały. Mi Band 2 będzie także wodoodporny i dostał normę IP67, co oznacza, że wytrzyma nawet największą ulewę czy upuszczenie do zlewu.

Opaskę fit można sparować ze smartfonem, choć jak pewnie większość się domyśliła, do jego obsługi nie będzie to konieczne. Xiaomi Mi Band 2 waży zaledwie 7 gramów, a umieszczony wewnątrz akumulator o pojemności 70 mAh ma wystarczyć na 20 dni pracy. Całkiem przyzwoity wynik, choć poprzednia wersja opaski biła go na głowę. Łączność odbywać się będzie za pomocą Bluetooth 4.0 LE. Dużą niespodzianką jest tutaj cena urządzenia. W przeliczeniu na złotówki wyjdzie około 100 złotych, co nie jest przesadnie wysoką kwotą za tego typu sprzęt. Cóż, Xiaomi pokazało kolejny sprzęt, który ma szanse zawojować rynek.

Źródło: Mi
Fot: jw.

_____________________________________