You are here
LaserCam 4 i kierowcy mają przechlapane artykuły News 

LaserCam 4 i kierowcy mają przechlapane

W ręce pierwszych policjantów z drogówki trafiły właśnie nowe ręczne radary — LaserCam 4, które potrafią znacznie więcej niż wykorzystywane do tej pory suszarki. Skuteczność, funkcjonalność oraz dokładność urządzenia czyni z niego istny postrach piratów drogowych. Ale my porządni kierowcy nie mamy się przecież czego obawiać, prawda?

LaserCam 4

Moi drodzy, nie oszukujmy się. Każdy, z małymi wyjątkami, łamie niekiedy przepisy drogowe, które reguluje dokument w postaci kodeksu drogowego. Nieznaczne przekroczenia dopuszczalnej na danym obszarze prędkości mogą być jednak kosztowne, podobnie jak lekceważenie bezsensownych znaków, których w Polsce mamy pod dostatkiem. Na każdy nasz błąd czekają fotoradary, odcinkowe pomiary prędkości oraz armia funkcjonariuszy drogówki, którzy dzierżą w dłoniach przenośne radary wykrywające prędkość poruszającego się auta. Ostatnie z wymienionych urządzeń nie jest niestety idealne. Poprawka — nie było idealne.

LaserCam 4 trafia w ręce policjantów

Urządzenia kosztujące po 34 tysiące złotych każde zostały oddane do dyspozycji bielskiej drogówki. Funkcjonariusze będą mogli wykonywać swoje obowiązki służbowe z niespotykaną dotychczas skutecznością, dzięki czemu wpływy do budżetu zwiększą się. O przepraszam… dzięki czemu na drogach będzie bezpieczniej. Nie sposób zaprzeczyć konieczności podjęcia walki z nadmiernym łamaniem przepisów, które bywa tragiczne w skutkach.

Tylko w tym roku na bielskich drogach doszło do ponad 40 wypadków drogowych z udziałem pieszych, w których rannych zostało 41 osób, a 3 poniosły śmierć. — czytamy na stronie Śląskiej Policji

Urządzenie początkowo testowane było w okolicach przejść dla pieszych. Policjanci próbowali nakryć sprawców wykroczeń takich jak przekraczanie prędkości, nieustąpienie pierwszeństwa czy omijanie pojazdów bezpośrednio przed przejściem dla pieszych. LaserCam 4, czyli najnowszy laserowy radar spisał się podczas testów wzorowo, a co za tym idzie — ma szansę trafić do większej liczby policjantów. To zła wiadomość dla piratów, bardzo zła.

Funkcje LaserCam 4

Funkcjonalność urządzenia robi wrażenie. Co ciekawe, pomiar prędkości jest tylko jedną z wielu przydatnych opcji w sprzęcie. Co dokładnie znajdziemy w radarze?

  • Zbliżenie i ostrość ustawiona na aktualnie mierzonym pojeździe, co pozwoli na zapisanie “niepodważalnego” dowodu popełnienia wykroczenia
  • Wykrywanie niezapiętych pasów
  • Wykrywanie rozmowy przez telefon
  • Bezprzewodowe drukowanie zdjęć dokumentujących zarejestrowane wykroczenie
  • Obsługa różnorodnych limitów prędkości
  • Dokonywanie pomiaru w obydwu kierunkach ruchu (rozróżnianie odmiennych ograniczeń prędkości)
  • Możliwość korzystania ze wszystkich funkcji w nocy lub przy słabych warunkach oświetleniowych

Jak widać, LaserCam 4 to istny kombajn, który w rękach znającego się na swoim fachu funkcjonariusza drogówki może okazać się skutecznym narzędziem walki z piratami drogowymi. Nie twierdzę, że dotyczy to naszych czytelników, ale jak już wspomniałem, uważam, że każdemu z nas zdarzają się drobne wykroczenia, których często nie sposób uniknąć. W związku ze wprowadzeniem nowych radarów zalecałbym jednak zdjęcie nogi z gazu, gdyż może nas to zwyczajnie drogo kosztować. Co gorsze, jakiekolwiek negocjacje z funkcjonariuszem dokonującym pomiaru będą w zasadzie pozbawione jakiegokolwiek sensu. Wszak, dowód będzie już zapisany i prawdopodobnie wydrukowany. Pamiętajcie o tym.

Źródło: Śląskapolicja

Foto: Źródło

Related posts

Leave a Comment