You are here
Lenovo Miix 700 – godny konkurent Surface czy kopia? Sprzęt testy 

Lenovo Miix 700 – godny konkurent Surface czy kopia?

Lenovo Miix 700 testowałem wyjątkowo długo, a co za tym idzie – mogłem przekonać się, jak radzi sobie w wielu niecodziennych sytuacjach. Choć rzeczony sprzęt wywarł na mnie pozytywne wrażenie, nie obyło się bez zgrzytów. Przekonajcie się jakich…

test hybrydy chińskiego giganta -  Lenovo Miix 700 - vipmultimedia.pl

Choć korzystam obecnie z MacBooka Pro, moje zamiłowanie do rozwiązań hybrydowych trwa w najlepsze. Zgadza się, „przesiadka” na ekosystem Apple’a nie zmieniła mojego podejścia do hybryd. Dalej uważam je za sprzęt wyjątkowy, godny obecnych czasów. Choć królem tegoż segmentu rynku pozostaje Microsoft ze swoją serią Surface, nie możemy mówić tu o totalnej hegemonii. Dowody? Wystarczy sprawdzić portfolio sprzętowe producentów urządzeń komputerowych, które pękają w szwach od równie ciekawych propozycji.

Weźmy takie Lenovo. Firma może pochwalić się stosunkowo pokaźną listą sprzętu konwertowalnego, wśród którego na wyróżnienie zasługuje testowany dzisiaj model.

Lenovo Miix 700 – zestaw

Samo pudełko nie zwiastuje niczego specjalnego, a przynajmniej takie sprawia wrażenie. Mylne wrażenie. Okazuje się bowiem, że sposób, w jaki zapakowano hybrydę oraz dodatkowe akcesoria jest niezwykle staranny. Eleganckie grafitowe, matowe kartony skrywają tablet, klawiaturę, o której za chwilę, piórko dotykowe ActivePen, ładowarkę oraz uchwyt do rysika.

Po rozpakowaniu byłem zwyczajnie zaskoczony. W zestawie znalazłem bonusy, za które inni producenci każą sobie płacić, często niemałe kwoty. Do Miix 700 nie musimy w zasadzie dokupować już niczego poza potrzebnym nam oprogramowaniem (wykluczając system, gdyż jest on preinstalowany).

Klawiatura oraz piórko dotykowe – akcesoria Lenovo IdeaPad MIIX 700

Testowany Lenovo jest w zasadzie tabletem pracującym pod kontrolą Windows 10. Chcąc stworzyć z niego „komputer”, jesteśmy zmuszeni zmienić sposób interakcji z urządzeniem. W tym celu wystarczy skorzystać z akcesoryjnej klawiatury Lenovo IdeaPad MIIX 700, za którą Lenovo nie powinno się wstydzić. Świetne spasowanie, brak efektu „skrzypienia” oraz idealny, jak na urządzenie mobilne skok klawiszy. Warto nadmienić, iż element pełni także funkcję etui. Eleganckiego etui, które zdaje się imitować skórę. Jedyną bolączką jest tutaj gładzik, który działa, mówiąc kolokwialnie – słabo. Nie jest to wyłącznie moja opinia, która może być przekłamana przez codzienne korzystanie z touchpada Apple. Niepochlebną opinie wystawiły również osoby, którym pozwoliłem „pomacać” opisywaną konstrukcję.

Cóż, zawsze możemy podpiąć „gryzonia”, ale kto chciałby to robić mając w zestawie rysik inspirowany tym od Microsoftu? Nikt, a przynajmniej nie ja. Piórko dotykowe rozpoznaje siłę nacisku i idealnie reaguje na wydawane mu polecenia. Nie muszę chyba dodawać, że akcesorium znacząco usprawnia korzystanie z ficzerów wbudowanych w najnowszą odsłonę mobilnych okienek?

Skoro jesteśmy przy ActivePen, muszę pochwalić Lenovo za jeden mały gest. Otóż w pudełku z Miix 700 znalazłem niewielki element, który po „wpięciu” do portu USB pozwala przytwierdzić rysik do tabletu. Świetne rozwiązanie.

Design i jakość wykonania

Zasadniczo opisałem to już w pierwszych wrażeniach, dlatego powtórzę – Lenovo MIIX  700 sprawia wrażenie obcowania z urządzeniem premium. Metalowe elementy połączone ze wstawkami z wysokiej jakości tworzywa sztucznego są świetnie spasowane. Naprawdę nie ma się tu do czego przyczepić.

Bransoletowy zawias, choć stosowany coraz częściej, zwyczajnie mnie oczarował. Wygląda jak biżuteria, przy czym zapewnia niesamowitą stabilność. Obawa przed pęknięciem nie istnieje. Wraz z dołączoną do zestawu klawiaturą uzyskano wagę na poziomie 1.1 kg, co czyni z hybrydy konstrukcję mobilną. Warto zaznaczyć, że jest ona stosunkowo smukła (9 mm).

Ekran, czyli FHD+ niewątpliwa zaleta Lenovo MIIX 700

Czym tak naprawdę jest Full HD Plus? Cóż, mówimy o rozdzielczości wynoszącej dokładnie 2160 x 1440 pikseli, która przy proporcjach 16:9 sprawdza się lepiej niż dobrze. Jak przystało na tę półkę cenową, wyświetlacz to IPS, który gwarantuje realne odwzorowanie barw oraz szerokie, naprawdę szerokie kąty patrzenia.

Lenovo IdeaPad Miix 700

Wielogodzinne sesje z wykorzystaniem ekranu nie powodowały zbytniego zmęczenia. To zaskakujące, zwłaszcza że mówimy o małej przekątnej równej 12-calom. Inni producenci mogą brać z Lenovo Miix 700 przykład.

Multimedia

Oglądanie filmów na testowanym egzemplarzu możemy nazywać przyjemnością. Podobnie wygląda kwestia muzyki, choć wbudowany głośnik nie należy do najgłośniejszych. Problemem okazały się gry. Naprawdę rozumiem, że Lenovo Miix 700 nie jest dedykowany zaawansowanym produkcjom 3D, ale myślałem, że bez problemu poradzi sobie z prostymi tytułami. Byłem w błędzie – o ile przeglądarkowe gry działały znośnie, o tyle próba zabawy w CS GO okazywała się 40-klatkową męczarnią w rozdzielczości 800 x 600 pikseli.

Ogólna wydajność oraz bateria

Nie samymi grami człowiek żyje. Jeśli zamierzanie wykorzystywać hybrydę do prostej pracy tudzież typowych codziennych zadań, będziecie zachwyceni. Tak, Lenovo Miix 700 zachowuje się, jak demon prędkości i nie uważam swoich słów za nadużycie. Przeglądanie internetu, edycja zdjęć (w tym wywoływanie RAW-ów), projekcie filmów w wysokich rozdzielczościach – wszystko to sprawia ogromną przyjemność.

Praca w trybie wielozadaniowym z wykorzystaniem kilku pulpitów roboczych nie powodowała w testowym egzemplarzu zadyszki. Co do wspomnianych wcześniej gier… muszę dodać, że prawa strona konstrukcji nagrzewała się nadmiernie, czyniąc z urządzenia patelnie. Doskwiera to oczywiści wyłącznie podczas korzystania ze sprzętu bez podpiętej klawiatury.

Bateria o pojemności 40 Wh pozwala na ok. 4 godziny intensywnej pracy z urządzeniem. Naturalnie, przy odrobinie chęci i korzystaniu z opcji oszczędzania energii możemy uzyskać wynik dwukrotnie dłuższy. Jakby nie patrzeć, jak na sprzęt tej klasy jest lepiej niż dobrze.

Hybryda Lenovo

Specyfikacja techniczna Lenovo MIIX 700

  • 12-calowy ekran IPS (dotykowy)
  • Rozdzielczość FHD+ 2160 x 1440 pikseli
  • Procesor Intel Core M5 6Y54
  • Taktowanie zegara 1.1 GHz (2,7 GHz w trybie turbo)
  • Cache 4 MB
  • 8 GB DDR3 RAM
  • Grafika Intel HD Graphics 515
  • Wi-Fi a/b/g/n/ac
  • Bluetooth 4.0
  • Złącza (1 x USB 3.0, 1 x USB 3.0, Micro HDMI, Micro SD, Audio Jack 3.5 mm)
  • Aparaty po 5 Mpix
  • Wymiary 29 x 22 x 1,45 mm
  • Waga 780 gramów (z klawiaturą 1.1 kg)

Problemy

Na wstępie wspomniałem o pewnych zgrzytach, których nie mogę pominąć przy okazji publikacji recenzji Lenovo Miix 700. Pierwszy dotyczy gładzika, którego na dobrą sprawę mogłoby tu nie być w ogóle. Jego działanie pozostawia wiele do życzenia. Wielokrotnie błędnie interpretował wydawane polecenia lub robił to z opóźnieniem.

Drugi problem dotyczył nadmiernego nagrzewania się konstrukcji. Rozumiem, że chłodzenie pasywne i w ogóle, ale sprzęt po dłuższym użytkowaniu zwyczajnie parzy w ręce (z prawej strony).

Ocena końcowa

Lenovo Miix 700 jest urządzeniem ponadprzeciętnym i śmiało stawiałbym go jako godnego konkurenta Microsoft Surface, o którego jest tańszy. Tańszy, ale nie tani. W zależności od wybranej konfiguracji za hybrydę zapłacimy w uśrednieniu około 4 000 zł. To sporo, ale patrząc na oferowane możliwości, kwota wydaje się akceptowalna.

Warto zaznaczyć, że nie jest to sprzęt dla każdego. Jeśli zależy nam na ultra mobilności lub dodatkowym komputerze, będziemy rzeczonym urządzeniem zauroczeni. Jeśli jednak nasze wymagania są wyższe, lubimy grać oraz chcemy traktować Miix 700 jako główny komputer – może nas spotkać zawód. Warto wziąć to pod uwagę przy rozważaniach nad zakupem.

Plusy:

  • Solidne wykonanie
  • Świetny ekran
  • Darmowe akcesoria (piórko, klawiatura)
  • Długi czas pracy na baterii

Minusy:

  • Niska wydajność w grach
  • Nieprecyzyjny gładzik
  • Nadmiernie nagrzewająca się konstrukcja

Related posts

Leave a Comment