Star Wars i VR, czyli Trials of Tatooine
Wirtualna rzeczywistość staje się coraz bardziej popularna, a można spodziewać się, że już wkrótce technologia ta będzie osiągalna dla większej liczby ludzi. Wszystko za sprawą pomysłów, które mają udostępnić VR szerszej publiczności, która nie ma sprzętu z drogiej półki.
A co, gdyby wykorzystać technologię wirtualnej rzeczywistości w świecie Star Wars? LucasArts wraz z Industrial Light i Magic Lab postanowiło wydać grę, której akcja oparta jest na świecie Gwiezdnych Wojen. Trailer Star Wars: Trials on Tatooine pojawił się na stronie ILMxLab, skąd w niedługim czasie zniknął. Zdążyły go jednak udostępnić inne portale.
Zwiastun gry, choć nie jest długi, bo trwa zaledwie 48 sekund, pokazuje, czego można spodziewać się po produkcji. Otwiera go sekwencja z lecącym Sokołem Millenium, który ląduje na planecie. Kolejne ujęcia to wrogie jednostki oraz R2-D2. Szturmowcy strzelają do gracza, a ten zbroi się w miecz świetlny podany mu przez droid naprawczy. Za pomocą tej broni przyjdzie zawodnikowi zmagać się z wrogimi oddziałami.
Na chwilę obecną ciężko powiedzieć, czy Star Wars: Trials of Tatooine to prawdziwa gra, czy jest to raczej pewna forma eksperymentu LucasArts z wirtualną rzeczywistością. Po obejrzeniu zwiastuna pojawia się bowiem napis „A Cinematic Virtual Reality Experiment”. Przeszłość pokazuje, że niektóre studia próbowały mariażu swoich produkcji z technologią VR. Po dziś dzień jednak nie pojawiły się gry, a działania deweloperów okazywały się być jedynie eksperymentami, które porzucano. Wirtualna rzeczywistość to coś, co w najbliższych latach będzie zyskiwało coraz więcej fanów, a o zainteresowaniu tą właśnie technologią świadczą pojawiające się coraz częściej produkcje, a także wydarzenia, na których o VR można usłyszeć czy też przekonać się “„od kuchni”, jak to działa i na czym się opiera. Przeszkodą wciąż pozostaje bardzo wysoka cena gogli i hełmów, na które zwyczajnego użytkownika po prostu nie stać. Grę Star Wars: Trials of Tatooine pomyślano na hełm od Valve i HTC, czyli Vive, którego koszt wynosi 799 dolarów. Produkcja trafi zatem na urządzenie z wyższej półki, co czyni ją w pewien sposób „ekskluzywną”.
http://www.youtube.com/watch?v=yd8giIbPtxA
Gdyby okazało się, że Trials of Tatooine pojawi się jako gra, byłoby to nie lada gratką dla miłośników uniwersum George’a Lucasa. Na trailerze widać wszystko, za co wielu pokochało Star Wars – są tu zarówno walki z przeciwnikami, jak i cała masa efektów specjalnych. Połączenie Gwiezdnych Wojen z technologią wirtualnej rzeczywistości byłoby spełnieniem marzeń wielu fanów, lecz nie tylko. Pozostaje czekać na dalsze informacje dotyczące Star Wars: Trials of Tatooine.
Źródło: Kotaku, Polygon
____________
Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.