You are here
Rozpoznawanie mowy offline? Google pracuje nad wprowadzeniem go do swojego asystenta News 

Rozpoznawanie mowy offline? Google pracuje nad wprowadzeniem go do swojego asystenta

Gigant z Mountain View sukcesywnie dopieszcza Google Now – wirtualnego asystenta zintegrowanego z systemem Android. Choć uważam produkt za genialny, to jednak skłamałbym mówiąc, że nie jest on pozbawiony wad. Ku mojemu zadowoleniu okazuje się, iż twórcy narzędzia postanowili „załatać” jedną z nich…

 GoogleRozp750x300

Jak już wspomniałem Google Now jest wysoce cenionym przeze mnie rozwiązaniem. Niestety, niejednokrotnie przekonywałem się, iż jego działanie na urządzeniach słabszych lub korzystających z  połączenia internetowego cechującego się niską prędkością transferu pozostawia wiele do życzenia. Na szczęście niedługo owe problemy przestaną mieć rację bytu – Google opracowuje niezwykle oszczędną technologię rozpoznawania mowy Offline.

Zadając pytanie lub wydając polecenie naszemu asystentowi musimy liczyć się z tym, że nasze słowa trafiają najpierw na serwery Google, gdzie są przetwarzane. Następnie po krótkiej analizie algorytmy przygotowują dla nas konkretną odpowiedź i wysyłają dane na nasze urządzenie. Proces skomplikowany, ale trwa stosunkowo krótko. Nie zmienia to faktu, że całość może odbywać się znacznie szybciej i to przy minimalnym wykorzystaniu transferu danych. Takiego zdania są programiści Google, przygotowali oni bowiem nowe rozwiązanie, które pozwoli na rozpoznawanie mowy bez udziału sieci.

GoogleRozp1

Nowe narzędzie waży jedynie 20,3 MB i jest już obecnie w fazie testów, do których posłużył dwuletni smartfon Nexus 5. Co ciekawe, nowy system rozpoznawania mowy offline poradził sobie z zadaniami, aż siedem razy szybciej niż poprzednik. Robi wrażenie, szczególnie że mówimy tutaj również o oszczędności samego pakietu danych. Wracając Nexusa i tematu testów, poprawność algorytmu sprawdzono na przykładzie 3 milionów próbek głosów, które starano się zniekształcić losowymi filmami z serwisu streamingowego YouTube. Na 2 tys. godzin pomiarów odnotowano błędy na poziomie 13,5%, co jak dla mnie jest wynikiem więcej niż dobrym.

Kiedy możemy spodziewać się implementacji opisywanego rozwiązania w smartfonach z Androidem? Jeśli wierzyć sieciowym doniesieniom, odpowiedź poznamy podczas zbliżającego się wielkimi krokami Google I/O – konferencji, na której gigant prezentuje zmiany w swoich usługach.

Źródło: Digitaltrends.

Foto: Google Plus.

________________________________________________

Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.

Related posts

Leave a Comment