Switch sprzedało się lepiej niż PlayStation 4 – jak to możliwe?
Dożyliśmy ciekawych czasów, bo właśnie okazało się, że Switch sprzedało się lepiej, niż PlayStation 4. To coś, co wydawało się niemożliwe, a jednak stało się faktem. Konsola, którą wielu skazało na porażkę, okazała się ogromnym sukcesem. Wprawdzie za oceanem, ale to i tak jeden z wiekszych rynków zbytu, więc Nintendo ma powody do radości. I to nie małe.
Nie da się ukryć, że w naszym kraju, jeżeli chodzi o konsole to wybór zdaje się być ograniczony do dwóch produktów. Jednym z nich jest dzieło Microsoftu, czyli Xbox, a drugim twór Sony, czyli PlayStation. Nintendo Switch także jest kupowane, ale jego cena skutecznie potrafi odstraszyć, a już w szczególności graczy, którym zależy na konkretnych tytułach. Owszem, wielkie produkcje także trafiają na Nintendo, ale czasem ze sporym opóźnieniem, a czasem i w ogóle. Skąd więc to nagłe zainteresowanie konsolą w Stanach Zjednoczonych?
Switch sprzedało się rewelacyjnie
Jeszcze nie tak dawno temu, Sony chwaliło się swoimi wynikami sprzedaży. Konsole rozchodziły się jak ciepłe bułeczki i zdawało się, że to do nich będzie należała palma pierwszeństwa, jeżeli chodzi o sprzedaż sprzętu. Tymczasem, jak donosi NPD Group, stało się zupełnie inaczej. Otóż Switch sprzedało się lepiej, niż PlayStation 4 oraz Xbox. To robi wrażenie, a jeszcze bardziej wtedy, kiedy przypomnimy sobie, jak w październiku Sony ogłosiło, że posiada najlepiej sprzedającą się konsolę na rynku. Owszem, wtedy tak może było, ale teraz sytuacja się odwróciła.
To był doskonały rok dla graczy, bo wyszło w nim bardzo wiele tytułów, które same „sprzedawały” konsole. Raport opublikowany przez NPG Group pokazuje, że rynek ciągle chce czegoś więcej. To był także jeden z lepszych okresów dla producentów, bo ich urządzenia sprzedawały się nad wyraz dobrze. I to u każdego z wielkiej trójki dało zauważyć się wzrosty. Dla Nintendo był to najlepszy okres od 2009 roku! Jednocześnie Switch sprzedało się lepiej, niż PlayStation w 2015 roku, które do tej pory dzierżyło rekord w tym zakresie. Co takie zadecydowało o sukcesie?
Dobre tytuły, dobra cena
Nintendo Switch nie może pochwalić się osiągami sprzętowymi. Generalnie mało która z konsol ma tutaj powód do dumy, a już w szczególności wtedy, kiedy porównamy ich osiągi z PC-ami. Jednak nie bebechy zadecydowały o tym, że klienci w USA rzucili się na konsolę. Tutaj dużo pomogły tytuły, które pokazały się na rynku ostatnio. Wśród nich trzeba wspomnieć o Super Smash Bros. Ultimate oraz nowych Pokemon: Let’s Go. Ten pierwszy stał się nawet najlepiej sprzedającą się produkcją tego roku w katalogu Nintendo. Smaczku dodaje to, że debiutował w… grudniu. Widać gracze mają sentyment do znanych sobie postaci.
Warto jednak spojrzeć na samą konsolę z odrobinę innej strony. Zarówno Xbox, jak i PlayStation, to sprzęty typowo stacjonarne. Umieszcza się je pod telewizorem i zazwyczaj nie rusza się ich w ogóle. Korzysta się z nich w domowym zaciszu i tyle. Nintendo Switch to już zupełnie inna bajka, bo choć bez trudno podłączymy urządzenie pod telewizor i będzie ono spełniało rolę konsoli stacjonarnej, to nie taki był sens jej produkcji. Switch to sprzęt przede wszystkim mobilny. Taki, który możemy zabrać ze sobą gdziekolwiek, a i tak będzie w stanie grać w interesujące nas tytuły. I to takie, których nie uświadczymy w wersji mobilnej na smartfona.
Zdaje się, że to właśnie to zadecydowało o sukcesie konsoli, która skierowana jest po prostu do innego typu graczy, niż chociażby PlayStation. Liczba gier, a w szczególności tych ekskluzywnych, zdaje się mieć drugorzędne znaczenie. Switch to także potężny gracz, ale nie konkuruje z Sony i Microsoft. Firma znalazła dla siebie odpowiednią niszę, a teraz udowodniła po raz kolejny, że postąpiła słusznie idąc tą drogą. Zobaczmy co przyniesie przyszłość, bo przecież obecna generacja konsol ma się już ku końcowi. I szczerze liczymy na to, że Nintendo przy następnej czymś jeszcze nas zaskoczy.
Niesamowity wynik PlayStation 4 – gracze sypnęli groszem na święta
Nowe konsole oraz gry znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: NPD Group / Nintendo / Opracowanie własne