Angela Ahrendts, szefowa sprzedaży Apple ucieka z tonącego statku
W ostatnim czasie sytuacja Apple nie wygląda najlepiej. Firma, choć w dalszym ciągu jest potęgą, traci wiatr w żaglach i notuje coraz słabsze wyniki sprzedaży. Może właśnie dlatego, Angela Ahrendts, odpowiedzialna za wspomniany dział koncernu zdecydowała się opuścić ekipę Tima Cooka?
Angela Ahrendts była szefem sprzedaży Apple i jednocześnie jedną z najważniejszych osób w firmie. W 2014 roku przeszła do Apple, aby w rok zarobić dla firmy grube miliony, co potwierdzało skuteczność jej działań. Niestety wygląda na to, że kobieta nie do końca radzi sobie z obecnymi problemami firmy, gdyż właśnie poinformowała o swojej rezygnacji ze stanowiska.
Angela Ahrendts opuszcza pokład Apple
Powody, jakimi kieruje się szefowa sprzedaży, nie są co prawda znane, ale nie wierzę w to, że obecna kondycja firmy i niepokój akcjonariuszy nie miały wpływu na decyzję Ahrendts.
Kobieta, zanim trafiła do Apple, odpowiadała za luksusową markę Burberry, dla której pracowała. To pozwoliło jej na działania mające na celu uczynić z produktów Apple sprzęt jeszcze bardziej „premium”. Przez sprzęt, mam na myśli Apple Watch, bo to właśnie za jej panowania w sadzie wprowadzono do sprzedaży wspomniany zegarek. Przez pewien czas, produkt ten oferowany był w specjalnych wersjach limitowanych, które dystrybuowano w wybranych punktach sprzedaży. Jednym słowem — zaradna kobieta.
Teraz ku zaskoczeniu wielu obserwatorów Apple, stanowisko Angeli Ahrendts zostanie objęte przez Deirdre O’Brein, która działa dla Apple od wielu lat. Pozostaje pytanie, czy nowa szefowa sprzedaży zdecyduje się na odważne decyzje finansowo wizerunkowe w kwestii cen.
Szansa na tańsze iPhone’y
Istnieje całkiem duże prawdopodobieństwo, że O’Brein postanowi zmienić nieco politykę cenową produktów Apple, a przynajmniej ich części. Powiedzmy sobie jasno — iPhone’y są szalenie drogie i choć spełniają oczekiwania klientów, ci niechętnie wymieniają je na nowszy model właśnie ze względów finansowych. Obniżenie ceny do rozsądnego poziomu mogłoby poprawić wyniki sprzedaży. Czy tak się stanie, przekonamy się niebawem, kiedy zapadną pierwsze decyzje.
Smartfony Apple możecie kupić na Vipelektrogadzet.
Źródło: 9to5Mac