Apple Watch – smartwach giganta z Cupertino pokazuje jak powinien działać inteligentny zegarek
Poza nowymi iPhone’ami oraz usługami, którymi firma uraczyła swoich fanów na wczorajszej konferencji, zobaczyliśmy coś jeszcze. Tym „czymś” jest inteligentny zegarek, który ma szansę wyznaczyć kierunek rozwoju tzw. urządzeń ubieralnych….
Na smartwach od Apple czekaliśmy właściwie od kilku lat, lecz moim skromnym zdaniem – było warto. Apple Watch, bo tak nazywa się nowy produkt firmy, jest ciekawą alternatywą dla urządzeń z mobilną platformą Google – Android Wear. Czy znana marka, ciekawy design oraz ogrom funkcji sprawią, że klientom łatwiej będzie przełknąć niemałą cenę zegarka? Sprawdźmy.
Design oraz wykonanie
Apple Watch został wyposażony w prostokątny, a nie jak wcześniej przypuszczano okrągły ekran. Boczne zaoblenia nadają urządzeniu charakteru. Ramka okalająca wyświetlacz występuje w dwóch rozmiarach 38 lub 42 mm. Sama obudowa wykonana jest z aluminium, stali nierdzewnej lub złota – co już na wstępie daje nam ogromne możliwości personalizacji urządzenia, a to nie koniec.
„Najbardziej osobiste urządzenie, jakie firma stworzyła kiedykolwiek” – tak Tim Cook podsumowuje nowy zegarek. Nic dziwnego, wygląd urządzenia możemy dostosować do swojej osobowości oraz trybu życia. Poza obudową Apple pomyślało również o pasku, tudzież bransolecie, na której trzyma się opisywany gadżet. Wczoraj pokazano mnóstwo takowych – od prostych form z tworzywa sztucznego, przez skórzane eleganckie wykończenie po chłodne aluminium. To kolejny punkt potwierdzający wyższość Apple Watch nad konkurencyjnymi produktami.
Interfejs
Koronka spełniająca funkcję „pinch to zoom” – genialne. Ciężko uwierzyć, że nikt wcześniej na to nie wpadł (brawo Apple). Za jej pomocą możemy przybliżać oraz oddalać elementy np. w mapach, oraz przewijać poszczególne listy funkcji. Gigant z Cupertino uznał najwyraźniej, że ekran zegarka ma zbyt małą powierzchnię roboczą do pełnej obsługi systemu – słusznie.
To, co prezentowane jest na wyświetlaczu zależy od wybranej przez nas skórki, których mamy całkiem sporo. W urządzeniu zostały preinstalowane aplikacje takie jak mapy z nawigacją wiadomości, pogoda oraz szereg innych przydatnych programów. Obsługa Siri? Naturalnie i ta opcja znalazła się w Apple Watch.
W opisywanym urządzeniu znajdziemy szereg czujników takich jak barometr, termometr, żyroskop oraz akcelerometr – to z pewnością ucieszy fanów sportu. Dzięki API WatchKit deweloperzy mogą tworzyć aplikacje fitnesowe korzystające ze wspomnianych czujników.
Apple Watch będzie współpracował z iPhone’ami 5, 5s, 5c, 6 oraz 6 Plus, zaś jego cena to 349 dolarów – oczywiście w najtańszej opcji. Chętni na zakup musza się jeszcze chwilę wstrzymać, gdyż urządzenie trafi do sklepów dopiero na początku 2015 roku.