Smartfon – mój przyjaciel.
Nie wiem jak wy ale ja z biegiem czasu zaczynam myśleć o moim telefonie właśnie w ten sposób. Wielu powie, że to chore. Bardzo możliwe, że mają racje. Sęk w tym, że mi owa choroba odpowiada i ułatwia życie. Oj tak, ile razy pomagał mi w sytuacjach kiedy tego od niego wymagałem. Co to za sytuacje? Zacznijmy od ważnej kwestii...
Więcej