Chińska myśl techniczna, czyli o podróbkach topowych smartfonów.
Odróżnienie Samsung Galaxy SIII od chińskiego odpowiednika nie powinno stanowić wyzwania nawet dla zwykłego laika. Niestety wiele osób skuszonych atrakcyjną ceną produktu w popularnych serwisach aukcyjnych, decydują się na zakup takich smarfonów, mimo że już sam kraj z którego będzie wysyłany sprzęt może wzbudzić podejrzenia. Oczywiście spotkałem się też z sytuacjami, w których osoba kupująca była w pełni świadoma na jaki produkt się decyduje. Czym się kieruje?
Cena dla wielu jest głównym kryterium przy wyborze telefonu. Najlepsze chińskie modele można kupić za ok. 400zł. Za tę samą kwotę znajdziemy smartfon popularnego producenta, lecz będzie to raczej niskobudżetowa słuchawka z odpowiednio mniejszą ilością funkcji. Tutaj kończą się plusy aphonów, sciphonów oraz wszelkiej maści podróbek serii Galaxy od Samsunga. Co przemawia przeciw zakupowi tych plastikowych zabawek?
Jakość wykonania, która stoi na najniższym poziomie. Zastosowane materiały nie są uznawane za trwałe, a tym bardziej za odporne na upadki i zarysowania. Szybka ekranu niestety też nie jest pierwszej klasy, przy pierwszym zetknięciu z ziemią, można spodziewać się popularnej pajęczynki.
System operacyjny. Przy odrobinie szczęścia będzie to jedna ze starszych wersji androida. W podróbkach iPhone’a nie znajdziemy nawet takiego, a co za tym idzie nie powinniśmy się spodziewać funkcjonalności oraz możliwości instalowania dodatkowych aplikacji
Brak wsparcia. Nie możemy liczyć na aktualizacje od producenta. Gwarancja to też ciekawy temat, biorąc pod uwagę brak punktów napraw, w których przyjmą nasze chińskie dokumenty (o ile dostaniemy je razem z zamówionym smartfonem). Nielicznym uda się natknąć na aukcje w której sprzedawca sam zobowiązuję się do napraw gwarancyjnych, lecz są to rzadkie przypadki.
Aspekty prawne. Kupując podrabiany produkt nie musimy się obawiać organów ścigania. Jednak w przypadku jego późniejszej odsprzedaży może pojawić się problem:
Prawo własności przemysłowej Art. 305. 1. Kto, w celu wprowadzenia do obrotu, oznacza towary podrobionym znakiem towarowym, zarejestrowanym znakiem towarowym, którego nie ma prawa używać lub dokonuje obrotu towarami oznaczonymi takimi znakami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Mam nadzieję że żadne z was nie chciałoby mieć „zderzenia z paragrafem”? Szczególnie z powodu chęci zaoszczędzenia złotówek na kupnie tańszego telefonu. Dlatego jeszcze raz przestrzegam przed kupnem takich „perełek”. Jedocześnie zachęcam do zapoznania się ofertą naszego sklepu vipmultimedia.pl, gdzie towary pochodzą tylko z oficjalnych źródeł.