Command and Conquer Rivals za darmo, o ile ktoś się zainteresuje

Część graczy zapewne pamięta te stare, dobre czasy, kiedy na komputerach królowały strategie czasu rzeczywistego. Wśród nich były także tytuły, które po dziś dzień wywołują jedynie pozytywne wspomnienia. Jednym z takich z całą pewnością było C&C, a teraz zagramy w Command and Conquer Rivals za darmo. I teoretycznie do dobra wiadomość. Teoretycznie.

Przez wiele, wiele lat RTS’y, czyli strategie czasu rzeczywistego, rządziły na PC-tach. Mieliśmy oczywiście serię Command and Conquer czy Warcfart, ale do tego gatunku należeli także m.in. Polanie. Warto dodać także Age of Empires czy Earth 2140. Innymi słowy, było w czym wybierać. Jednak wraz ze wzrostem popularności gier w 3D, strategie powoli zaczęły odchodzić w niebyt. Z roku na rok było ich coraz mniej, a obecnie nie pojawiają się praktycznie w ogóle. Przynajmniej jeżeli chodzi o tytuły AAA.

Command and Conquer Rivals za darmo

Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, jakie poruszenie wśród fanów wywołało mobilne Diablo. Zaprezentowane przez Blizzard rozwiązanie nie przypadło do gustu graczom, choć to i tak mało powiedziane. Jednak w tym przypadku Blizzard zrobił bardzo dobrze, a przynajmniej w kwestii biznesowej. Tytuł przyciągnie wielu graczy, a w szczególności nowych, którzy nie mają przywiązania do marki. To dość popularny ostatnio trend w świecie gier, a kolejnym przykładem na to, jest właśnie RTS.

Command and Conquer Rivals za darmo dostępny jest obecnie na systemy z iOS oraz Android. I można by się z tego cieszyć, gdyby nie to, że z oryginałem łączy grę mobilną niewiele. Głównie tylko nazwa i wyglądy jednostek, bo całości bardzo brakuje jakiegokolwiek… klimatu. Oczywiście trudno się go spodziewać po kilkunastu latach, ale dalej wierzyliśmy w to, że będzie go choć trochę czuć. Niestety, ale nawet fakt, że zagramy w Command and Conquer Rivals za darmo, nie przynosi specjalnej satysfakcji. Tytuł jest dokładnie taki sam, jak tysiące innych produkcji, które znajdziemy w sklepach Apple oraz Google.

Gry mobilne to przekleństwo?

Można narzekać na to, ze EA stworzyło produkt tylko po to, by na nim zarabiać. I to 100% prawdy, bo żadna firma tworząc swoje produkcje nie kieruje się dobrym sercem. Liczy się pieniądz, a seria Command and Conquer dostarcza go na odpowiednim poziomie. To zresztą nie pierwszy raz, kiedy uznana marka staje się produktem na urządzenia mobilne. Wspomnieliśmy już o Diablo, które nawet przed premierą rozgrzało internetową społeczność. Warto dodać jeszcze do listy chociażby Dungeon Keeper odzierające oryginał ze wszystkiego, co czyniło go wyjątkowym.

Chyba jedynym przyjemnym przykładem, że wersja mobilna może się udać, jest Fallout Shelter. Tam wprawdzie też można wydawać prawdziwe dolary oraz złotówki, ale sam tytuł został stworzony tak, by pasować do uniwersum. Inny rodzaj rozgrywki, stanowiący uzupełnienie tego, co znamy z normalnych odsłon gier od Bethesda. Jak więc widać, da się stworzyć interesującą grę mobilną, która nie zabija uniwersum znanego z PC czy konsol.

Rynek gier mobilnych stale się rozwija, a dochody z niego są niebotyczne. I choć zagramy w Command and Conquer Rivals za darmo, nie oznacza to, że firma nie zarobi. W produkcji można kupić bardzo dużo rzeczy za pieniądze i na pewno znajdą się chętni, którzy otworzą swoje portfele. Nie ma tam na szczęście tendencji do pay2win, bo walutę można zarobić w rozgrywce. Tylko, że o wiele łatwiej jest zapłacić, niż męczyć się i mozolnie zdobywać upragnione przedmioty. I to niestety największa z bolączek gier mobilnych.

Nowe smartfony oraz tablety, które pozwolą wam na granie w cokolwiek zechcecie, znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.

Źródło: EA / Google Play