You are here
Google Maps pokaże miejsca, w których byliśmy mobile 

Google Maps pokaże miejsca, w których byliśmy

Google nie próżnuje i ulepsza swoje produkty. Google Maps po ostatniej aktualizacji dostało nową funkcję. Mianowicie jest teraz w stanie odtworzyć historię naszej podróży, co w wielu przypadkach może okazać się bardzo przydatne.

googlemaps

Funkcja nazywa się „Twoja oś czasu” , dzięki niej zobaczymy historie swojej podróży. Kiedy jedziemy samochodem i zobaczymy za oknem coś interesującego, ale nie możemy się zatrzymać w danym miejscu, niczego nie tracimy. Nasza aplikacja zapisuje trasę  i pomoże nam później odnaleźć lokalizację, której szukamy. Takie rozwiązanie przyda się osobom, które nie mają najlepszej pamięci lub tym, których w piątkowy wieczór wciągnie miasto i w sobotę rano obudzą się z bólem głowy i amnezją. Z pewnością znajdą się jeszcze inne zastosowania, każdy może wykorzystać historię lokalizacji do czego innego, ale bez wątpienia jest to przydatna funkcja.

W aplikacji, po rozwinięciu menu, z lewej strony ekranu zobaczymy nową opcję: „ Twoja oś czasu”. Po jej wybraniu, u góry wyświetli się nam mapa z znaczoną historią naszych wojaży, a poniżej lista miejsc, w których byliśmy. Mapę możemy powiększyć, a dzięki kalendarzowi mamy dostęp do lokalizacji z różnych dni. Obsługa jest banalnie prosta i intuicyjna. Informacje są wyświetlane w przejrzysty sposób. Jeśli mamy coś na sumieniu i chcemy wymazać coś z historii, to bez problemu możemy skasować wybraną lokalizację.

Google przyłożyło się i wymyśliło naprawdę przydatne rozwiązanie. Cześć z Was może się ze mną nie zgodzić, ale kiedyś przyjdzie taki dzień, że i Wy skorzystacie z tej funkcji i dopiero wtedy ją docenicie. Aby móc użyć swojej osi czasu, trzeba zaktualizować Google Maps. Niestety niepokojące jest to, że coraz więcej informacji o nas znajduje się dzięki tego typu rozwiązaniom w sieci.

źródło: engadget

foto: engadget

____________________
Zapraszam do zapoznania się z ofertą naszego sklepu pod tym adresem oraz polubienia naszego profilu na facebooku.

 

Related posts

Leave a Comment