Hordy zombie w Days Gone – wygląda to obłędnie
Machina promocyjna Sony rozkręca się na dobre i to jeszcze na kilka miesięcy przed premierą kolejnego tytułu ekskluzywnego na platformę. Zapowiada się, że 2019 rok będzie obfitował w wielce interesujące premiery. Teraz mamy okazje przyjrzeć się temu, jak wyglądają hordy zombie w Days Gone i naprawdę trzymamy kciuki, żeby finalnie było tylko lepiej. Już teraz prezentuje się to znakomicie.
Bend Studio ma przed sobą ogromne wyzwanie. Days Gone to bowiem tytuł, który nie miał łatwej drogi, a co więcej, ma jeszcze trochę do zrobienia przed sobą. Przesunięcie premiery na kwiecień to tylko jeden z problemów, ale rzutujący na to, co mogą sobie pomyśleć użytkownicy PlayStation. W końcu to mogło oznaczać, że coś z grą jest nie tak, jak potrzeba. Jednak nowe materiały, które co chwila trafiają do sieci pokazują, że wszystko jest w porządku. A nawet więcej niż w porządku, bo produkcja wygląda obłędnie.
Hordy zombie w Days Gone
Trwające na Tajwanie targi branży komputerowej mogą się wydawać zbyt odległe dla europejczyków, by ci zawracali sobie nimi głowę. Jednak warto bliżej przyjrzeć się temu wydarzeniu, bo okazało się, że odbył się na nim ciekawy pokaz. Sony zaprezentowało bowiem fragmenty rozgrywki kolejnego ekskluzywnego produktu, który względnie niedługo trafi na konsolę. I choć są to momenty, które już wcześniej (przynajmniej część z nich) widzieliśmy, to i tak warto obejrzeć, jak prezentują się obecnie. Widać, że Bend Studio nie zmarnowało czasu, który został im darowany.
Wielka szkoda, że na wspomnianych targach Taipei Game Show pokazano to samo demo, które zaprezentowano na E3 2018 w Los Angeles. Aż chciałoby się zobaczyć coś nowego. Inne lokacje, a już na pewno chcielibyśmy zobaczyć to, jak prezentuje się zima w grze. Zamiast tego zobaczyliśmy jednak jak prezentują się hordy zombie w Days Gone. To bez wątpienia coś, co wyróżnia produkcję na tle innych tytułów związanych z nieumarłymi. Trochę obawialiśmy się tego, że mimo wszystko konsola nie będzie w stanie udźwignąć tego, co przygotowało Bend Studio. Tymczasem zaprezentowane demo lekko nas uspokoiło. Dalej wprawdzie nie wiadomo, jak Days Gone poradzi sobie na bazowej wersji PlayStation 4, ale jesteśmy dobrej myśli.
Co czeka w Days Gone?
Ostatnio pisaliśmy wam, jak ważną rolę w grze będzie odgrywał motocykl głównego bohatera. Zresztą to właśnie widać na pierwszym z materiałów, gdzie zadaniem gracza jest zebranie odpowiednich części. Takie aktywności zapewne będą powtarzały się w produkcji wielokrotnie, ale mamy nadzieję, że nie będą one męczące. Otwarte światy mają to do siebie, że czasami powtarzalność misji czy zadań, skutecznie od gry nas odpycha. Days Gone miejmy nadzieję nie popełni tego błędu, bo byłaby to wielka strata.
Jednak najważniejsze są hordy zombie w Days Gone. Na terenie, który przyjdzie nam zwiedzać, czekało na nas będzie dużo niespodzianek. Począwszy od obozów, gdzie przyjdzie nam walczyć z ludźmi, a skończywszy na gniazdach. I te ostatnie mają być wypełnione setkami przeciwników z którymi przyjdzie nam walczyć. Może się wydawać, że walka będzie z góry przegrana, ale bohater, którym sterujemy nie będzie przecież bezbronny. Do dyspozycji dostaniemy bowiem jako gracz coś więcej, niż tylko broń.
Będziemy mogli zakładać pułapki na zombie, a także tak kierować ich ruchem, żeby same w nie wpadały. O wybuchowych beczkach chyba nie musimy wspominać, prawda? Ciekawe jest to, że ucieczka nie zawsze będzie konieczna. Wprawdzie walka z kilkuset osobową grupą może wydawać się z góry skazana na porażkę, to jednak Days Gone daje nam tyle możliwości, że powinniśmy dać radę. Zobaczymy, czy finalnie tytuł będzie tak samo interesujący, jak na powyższych materiałach.
Edycja kolekcjonerska Days Gone wymiata, ale to nie wszystko od Sony
Nowe gry i konsole znajdziecie a naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: Bend Studio / YouTube / Sony PlayStation