You are here
Microsoft uderza z nową „porównywarką zdjęć” – czy mamy bliźniaka, o którym nie wiemy? News 

Microsoft uderza z nową „porównywarką zdjęć” – czy mamy bliźniaka, o którym nie wiemy?

Pamiętacie jeszcze aplikację webową od giganta z Redmond, za pomocą której, z mniejszym lub większym powodzeniem, określaliśmy swój wiek? Tym razem, dzięki portalowi „Twins Or Not” sprawdzimy, czy po powierzchni ziemi nie chodzi przypadkiem nasz „zły” brat bliźniak.

Kilka tygodni temu dość dużą popularność zdobyła strona http://how-old.net/. Co prawda algorytm określający wiek osób ze zdjęcia spisywał się różnie, to zabawa przy sprawdzaniu na ile lat wyglądają nasi znajomi, celebryci czy my we własnej osobie była przednia. Czy podobny los czeka portal http://twinsornot.net?

Eksperyment „Microsftu” to w zasadzie poligon doświadczalny dla aplikacji do rozpoznawania twarzy. Praktycznie nie ponosząc kosztów, gigant z Redmond wykorzystał darmową bazę testerów do sprawdzania nowych funkcjonalności, które być może w niedalekiej przyszłości znajdą zastosowanie w kolejnych jego projektach.

Wróćmy jednak do samego narzędzia. W zasadzie jego jedynym zadaniem jest sprawdzenie podobieństwa dwóch osób, które zostanie oszacowane na podstawie zdjęć. Użytkownik, który uda się pod ten adres, wrzuca na stronę dwa wcześniej przygotowane zdjęcia (klikając przycisk „Upload two photos to compare”), po czym mechanizm bada, jak bardzo podobne do siebie są osoby uchwycone na fotografiach. Wynik zaprezentowany jest w postaci procentowej wzbogaconej o komentarz. Najlepszy to oczywiście 100% wraz ze stwierdzeniem “OMG, clones!!!”. Mała uwaga – zanim wgramy zdjęcia musimy najpierw sprawdzić, czy jest na nich tylko jedna twarz.

Robot, podobnie jak w przypadku poprzednika, ma swoje lepsze i gorsze momenty. Porównując na przykład Bronisława Komorowskiego z Andrzejem Dudą odkryjemy nie tylko, iż te dwie osobistości nie zgadzają się ze sobą co do spraw politycznych, ale także że są z zupełnie różnych planet. Aplikacja „How Old Do I Look” nie podpowiedziała mi jednak, który z wymienionych jest z poza naszego układu galaktycznego. Może „Microsoft” w przyszłości naprawi powyższy błąd?

Polityka prywatności w tym przypadku była, najdelikatniej rzecz ujmując, dyskusyjna. Zanim zaczniecie więc zabawę z aplikacją, radziłbym najpierw zapoznać się z regulaminem dostępnym pod tym adresem.

_____________________________________________________

Bogaty asortyment produktów „Microsoftu” znajdziecie w naszym e-sklepie. Zapraszamy również do odwiedzenia naszego profilu na „Facebooku”.

Related posts

Leave a Comment