You are here
NSA na Twitterze, czyli komunikacja szpiegów w mediach społecznościowych artykuły News 

NSA na Twitterze, czyli komunikacja szpiegów w mediach społecznościowych

New York Times oraz Intercept donoszą o nietypowych działaniach NSA na Twitterze. W myśl doniesień Agencja Bezpieczeństwa Narodowego USA miałaby wysyłać za pośrednictwem publicznych tweetów zaszyfrowane wiadomości, których adresatem okazuje się rosyjski szpieg. To nie scenariusz filmu sensacyjnego, to życie.

NSA

Prawda jest taka, że nie mamy stuprocentowej pewności metod stosowanych przez agencje rządowe. Możemy co najwyżej zgadywać. Oczywiście, “zgadywanie” jest dziś łatwiejsze niż kiedyś. Liczba przecieków związana z pracą takiego NSA pozwala w pewnym stopniu zapoznać się ze sposobami pracy agencji. Jedną z metod komunikacji ze szpiegami są typowe środki masowego przekazu, za pośrednictwem których wysyła się zaszyfrowaną wiadomość. Kiedyś wykorzystywano do tego celu telewizję oraz gazety. Dziś mamy media społecznościowe. Facebook najwyraźniej nie wzbudził zaufania NSA oraz rosyjskiego kontaktu, gdyż agencja wybrała nieco inne medium.

Romans NSA z Twitterem

Twitter jest jednym z najpopularniejszych mediów społecznościowych na świecie. Mimo tego, działając na nim, zachowujemy o wiele więcej prywatności, niż udaje się zachować na Facebooku. Powodem tego jest większa niechęć do uzewnętrzniania się i opisywania niektórych infantylnych kwestii życiowych. Może właśnie z tego powodu, szyfrowane komunikaty NSA oraz Rosjanina skupiały się na ćwierkaczu.

New York Times poinformował o cyklicznej komunikacji NSA z Rosjaninem, który miał wejść w posiadanie informacji związanej z hakerskim narzędziem agencji, które zostało skradzione przez grupę hakerską Shadow Brokers. Komunikacja odbywała się za pomocą publicznych niezwiązanych ze sprawą tweetów. Dotyczyły one pozornie nieistotnych faktów, które w rzeczywistości kryły w sobie zaszyfrowany przekaz. Ciężko jednoznacznie określić liczbę istotnych ważnych dla rzeczonej komunikacji tweetów.

Zerwanie negocjacji

NSA starało się zakończyć sprawę w możliwie pozytywny sposób, jednak po serii nietypowych propozycji, kontakt z Rosjaninem urwał się. Okazuje się, że powodem zerwania komunikacji były rzekome informacje o powiązaniach prezydenta Trumpa z Rosją. Ciężko powiedzieć, dlaczego wiadomość ta wywołała tak istotny dla sprawy skutek, jakim jest zakończenie rozmów z Rosyjskim kontaktem. Pewne jest jednak to, że jest to pierwsza tego typu sprawa, w której media dowiadują się i informują opinię publiczną o metodach pracy NSA.

Nie jestem specjalistą od zabezpieczeń oraz zaawansowanego szyfrowania danych i nie zamierzam się za takowego podawać. Niemniej, zastanawia mnie to, dlaczego obydwie strony zdecydowały się na komunikację za pośrednictwem otwartych mediów społecznościowych. Jeśli nawet wiadomość była odpowiednio zaszyfrowana, ktoś posiadający “klucz” mógłby ją złamać i odczytać. To spore ryzyko. Czy nie lepiej było wykorzystywać do tego celu sprawdzone narzędzia, w których dodatkowo wykorzystywałoby się wspomniane szyfrowanie?

W związku z powyższym zaczynam zastanawiać się nad tym, czy opisywana sytuacja faktycznie miała miejsce. Odpowiedzi nie poznamy zapewne nigdy, a szkoda. Chyba każdy chciały poznać metody szyfrowania NSA. Tymczasem możecie śledzić wiadomości na Twitterze, wybierając jeden z modeli smartfonów dostępnych w naszym e-sklepie.

Źródło: Engadget

Related posts

Leave a Comment