Premiery seriali na które warto czekać – Netflix i HBO zarzucają przynętę

Tak się przyjemnie składa, że na okres wakacyjny, dwie największe serwisy VOD szykują dużo dobrego. Szczególnie, jeżeli interesują nas premiery seriali, które zdążyliśmy już polubić. Kolejne sezony nie zawsze są tak samo dobre, jak te zaczynające serię, ale wybraliśmy dla was kilka pewniaków, które warte są czekania. Oto nasza lista premier, których nie możecie przegapić w wakacje.

Seriale wciągają, a już w szczególności te, które są dobrze rozpisane przez scenarzystów. Można podejrzewać, że takich produkcji powinno być bardzo dużo, ale tak naprawdę dość ciężko znaleźć coś, co wciągnie nas na tyle, że chcielibyśmy czekać na kolejne serie z utęsknieniem. Często zdarza się niestety tak, że kolejne sezony odstają jakością od początkowych i jesteśmy jako widzowie po prostu zawiedzeni. Czy nie tak stało się w przypadku ostatniego sezonu Gry o Tron?

Premiery seriali – na co czekać?

Mamy już czerwiec, a to oznacza, że wakacje są bliżej, niż byśmy sądzili. Oznacza to także to, że zbliżają się premiery seriali, które po prostu trzeba obejrzeć lub które warto sobie przypomnieć przed wypuszczeniem nowych odcinków. Lato szykuje się naprawdę gorące, bo i czekają nas premiery seriali z najwyższej półki. Oba serwisy przygotowały całkiem sporą dawkę interesujących rzeczy, które warto obejrzeć. Sprawdźmy, na co najlepiej czekać w nadchodzących tygodniach.

Zacznijmy od serialu, który od samego początku skradł serca widzów. Opowieść o napadzie na mennicę państwową wciągała od pierwszej sceny i nie pozwalała na to, żeby oderwać się od ekranu. Netflix miał nosa do tego, żeby wprowadzić Dom z papieru na swoją platformę, a teraz chyba wszyscy fani dobrej sensacji czekają na jego trzeci sezon. Ten ma zadebiutować na platformie już 19 lipca, czyli przyjdzie nam na niego poczekać jeszcze dobre półtora miesiąca.

Dom z papieru – sezon trzeci

Jednak już teraz pojawiła się nowa zapowiedź, która zdradza losy jednego z bohaterów. Tak przynajmniej możemy sądzić, choć równie dobrze może to być zwykły zabieg montażystów i twórców, który wcale nie musi mieć wpływu na kolejny sezon.

Kiedy przestępcom udało się wyjechać z kraju ze zrabowanymi pieniędzmi, musieli zacząć się ukrywać. W końcu taka gotówka przyciąga stróżów prawa, którzy zrobią wszystko, by ją odzyskać. Razem ze swoim utraconym honorem. I o ile pierwsze dwa sezony serialu opowiadały o samym napadzie, który został misternie przygotowany przez Profesora, to trzeci zdaje się, że będzie skupiał się na działaniu „na żywioł”. Zobaczymy co z tego będzie, ale trzeci sezon Domu z papieru to coś, co trzeba obejrzeć i koniecznie przypomnieć sobie wcześniejsze odcinki. Jest na to jeszcze trochę czasu.

Orange is the New Black – siódmy sezon

Premiery seriali mają także swoje złe strony. Czasem okazuje się bowiem, że przychodzi nam czekać na coś, co nie będzie miało już swojej kontynuacji. Takim produktem będzie właśnie siódmy sezon Orange is the New Black. Historia o więźniarkach zachwycała nieszablonowym podejściem do tematu oraz pokazaniem tego, że więzienie to także miejsce, gdzie można nawiązywać przyjaźnie. I to tylko jeden z elementów, który sprawił, że serial zyskał ogromną popularność. Siedem sezonów to dużo, ale Orange is the New Black przez cały okres swojej obecności na platformie „trzymało poziom”. Warto tutaj dodać, że serial choć miejscami bardzo przygnębiający, wyróżniał się poczuciem humoru. Miejmy nadzieję, że nie zmienimy o nim zdania po premierze, która ma nastąpić na Netflix 26 lipca tego roku.

Stranger Things – trzeci sezon

Tutaj raczej nie obawialibyśmy się tego, że trzeci sezon Stranger Things, będzie tym ostatnim. Netflix pokłada w historii braci Duffer duże nadzieje, bo przecież pierwsza odsłona stała się gigantycznym sukcesem. Takim, który wykracza daleko poza ramy samej platformy. Duża w tym zasługa tematyki oraz tego, że twórcy podeszli do niej w wyjątkowy sposób. Wprawdzie historia nie jest specjalnie oryginalna, ale za to jej przedstawienie sprawia, że trudno oderwać się od ekranu. Szczególnie wszystkim tym, którzy dorastali w latach osiemdziesiątych oraz dziewięćdziesiątych.

Premiery seriali bez Stranger Things na pokładzie nie mogłyby mieć miejsca. Cała historia jest ze sobą mocno połączona, więc koniecznie należy przypomnieć sobie dwie pierwsze odsłony, zanim obejrzy się tą trzecią. Jej premiera została przewidziana na 4 lipca, a wiemy już, że akcja będzie rozgrywać się w gorące lato roku 1985. Jest na co czekać.

https://youtu.be/YEG3bmU_WaI

Jessica Jones – trzeci sezon

To ostatnia z produkcji, która powstaje pod skrzydłami Netflixa i jest powiązana z Marvelem. Niedługo seriale z tego uniwersum będą pojawiały się bowiem na Disney Plus, czyli zupełnie nowej platformie streamingowej. Zanim to jednak nastąpi, czeka na nas jeszcze premiera trzeciego sezonu Jessica Jones, który będzie finałową opowieścią o twardej kobiecie. Pierwsze dwa sezony dość mocną ją doświadczyły, więc liczymy po cichu na to, że ten da bohaterce odrobinę odpocząć. Premiera przewidziana jest na 14 czerwca.

Wielkie kłamstewka – sezon drugi

Tutaj nie ma innego wyjścia, po prostu trzeba znać pierwszy sezon serialu, by czerpać przyjemność z nowych odcinków. Szczególnie, że są one bardzo mocno powiązane z tym, co stało się w wielkim finale mini serialu. Wielkie kłamstewka miały być taką produkcją, jakich wiele na HBO, czyli krótkim, kilkuodcinkowym serialem z zamkniętą fabułą. Okazało się jednak, że Wielkie kłamstewka odniosły tak ogromny sukces, że stacja postanowiła zamówić drugi sezon. Ten może być wyjątkowy, bo zagra w nim sama Meryl Streep. Premiera pierwszego odcinka już 10 czerwca, a kolejne będą pojawiać się w odstępie tygodniowym.

https://youtu.be/xrnLo8lPI0w