Przestworza czekają, czyli nowy X-Bee Drone
Drony wtargnęły w nasze życie i nie wydaje się, by cokolwiek miało to zmienić. Coraz częściej korzystamy z tych urządzeń, gdy chcemy nagrać niesamowite ujęcia z lotu ptaka lub wtedy, gdy po prostu chcemy się pobawić. Teraz Overmax wprowadza nową, ulepszoną wersję swojego X-Bee Drone.
Nowy quadrocopter sprawia wrażeni sprzętu przeznaczonego dla wymagających użytkowników. Wersja X-Bee Drone 5.1 jest po pierwsze największym z dostępnych w ofercie Overmaxa dronów, a po drugie, pozwala na dłuższe przebywanie w przestworzach (do 30 minut). Przy tym producent nie wywindował ceny i za quadrocopter przyjdzie nam zapłacić ok 550 złotych.
Rozmiar X-Bee Drone 5.1 robi wrażenie. Przekątna ma aż 56 centymetrów. Przy tym urządzenie wyposażono w inteligentną kalibrację, która pozwala na dostosowanie pilota tak, by sterowanie nie sprawiało problemów. Quadrocopter ma 6-osiowy żyroskop, a wykonywanie nim akrobacji 360 stopni będzie banalnie łatwe. Drone ma 4 śmigła, a przy zakupie zadbano o to, by w przypadku uszkodzenia ich wymiana nie polegała na odsyłaniu urządzenia do serwisu. W pudełku znajdziemy więc 8 zapasowych śmigieł, ładowarkę USB, czytnik kart SD razem z kartą pamięci, śrubki, płozy podwozia, osłony i oczywiście pilota.
Co ciekawe, ten został wyposażony w wyświetlacz, który pokazuje informacje potrzebne podczas obsługi sprzętu (m.in. moc silników). X-Bee Drone 5.1 ma także alarm i w razie wyładowywania się akumulatorów, zostaniemy o tym poinformowani sygnałem dźwiękowym. Jeżeli zechcemy nagrać film, możemy to oczywiście zrobić. X-Bee ma kamerę z matrycą 2 megapikseli, która wprawdzie nie zapowiada się oszałamiająco, ale powinna wystarczyć nawet pół-profesjonalistom.
X-Bee Drone 5.1 zapowiada się więc wyjątkowo interesująco. W sprzedaży pojawić ma się jeszcze we wrześniu. Nic tylko wypatrywać go w sklepach.
Źródło: Overmax
Fot: jw.
Fot: jw.
