You are here
Galaxy S9 nie daje plamy, czyli Samsung kpi z Huawei Mate 20 Pro artykuły News 

Galaxy S9 nie daje plamy, czyli Samsung kpi z Huawei Mate 20 Pro

Giganci technologiczni bywają uszczypliwi i nie szczędzą słów krytyki wymierzonych w stronę konkurencji. Bardzo często, na błędach innych opiera się niemal cała kampania reklamowa. Właśnie tak wygląda najnowszy post Samsunga, który obnaża problemy modelu Huawei Mate 20 Pro.

Huawei Mate 20 Pro

Uszczypliwości bywają zabawne lub mniej zabawne, ale większość z tych, z którymi się zetknąłem, dotyczy stanu faktycznego. Rzadko kiedy firma zdecydowałaby się na bezpodstawne oskarżenie konkurencji, co mogłoby skończyć się procesem. Również w opisywanym przypadku wszystko wydaje się mocno uzasadnione.

Huawei Mate 20 Pro wyśmiany przez Samsunga

Może Samsung nie czyni tego wprost, ale każdy znający historię problemów Huawei Mate 20 Pro związanych z ekranem, łatwo domyśli się intencji giganta. W końcu Galaxy S9 “nie daje plamy” tak jak zrobił to chiński smartfon. Wystarczy jednak wrócić do przeszłości o raptem jedną generację flagowców i sprawa nie wygląda już tak kolorowo.

https://www.facebook.com/SamsungPolska/photos/p.2375894995785574/2375894995785574

Faktycznie, smartfony Huawei Mate 20 Pro miały problem z ekranami. Losowe urządzenia dotykała nietypowa przypadłość, przez którą ekran prezentował się w nieco zielonkawej barwie. Gros urządzeń zostało po skargach klientów wymienione na nowe, ale Samsung postanowił zrobić sobie ze wpadki konkurencji pożywkę. Zabawne jest jednak to, jak szybko Koreańczycy zapomnieli o swoich wstydliwych sprawach. W Galaxy S8 pojawiały się zbyt “różowe” barwy, zaś w niektórych smartfonach z serii Note wypalał się ekran. Nie będę już nawet przypominał “wybuchających baterii”.

Jak widać, naśmiewanie się z konkurencji nie zawsze jest do końca uczciwe. Niemniej, to właśnie tego typu zagrywki często pozwalają nam poznać wady sprzętu elektronicznego.

Źródło: Samsung (Facebook)

Related posts

Leave a Comment