You are here
Test Sennheiser hd 4.50 BTNC — czas gra na korzyść słuchawek Sprzęt testy 

Test Sennheiser hd 4.50 BTNC — czas gra na korzyść słuchawek

Słuchawki Sennheiser hd 4.50 BTNC, które miałem okazję testować przez ostatnie tygodnie, udowodniły mi, że nie potrzebuję droższych modeli. Nie najmłodszy już wiekiem sprzęt sprawdza się w moich zastosowaniach lepiej niż dobrze. Owszem, widzę pewne kompromisy w stosunku do kosztowniejszych konstrukcji, jednak ogólne wrażenia są naprawdę pozytywne.

Sennheiser hd 4.50 BTNC 7

Sennheiser hd 4.50 BTNC zadebiutowały w 2017 roku, a więc mówimy o urządzeniu, które na rynku jest już przeszło dwa lata. Mimo wielu upływających miesięcy model ten zdaje się nietknięty pazurem czasu. Ba, ten gra na jego korzyść, gdyż odległa data premiery wiąże się z możliwością nabycia hd 4.50 BTNC w naprawdę sensownych pieniądzach. Musicie jednak być świadomi, że ten konkretny model w pewnym stopniu odbiega od tego, z czym mieliśmy wcześniej do czynienia.

Unboxing Sennheiser hd 4.50 BTNC

Zważając na to, co znajdziemy w środku opakowania, pudełko wydaje się ogromne. Serio. W środku poza samymi słuchawkami, do których przejdziemy za chwilę, znajdziemy najpotrzebniejsze okablowanie, czyli przewód z końcówką audio Jack 3,5 mm oraz kabel USB. Niestety, Sennheiser hd 4.50 BTNC nie załapały się na USB-C. Jednakże biorąc pod uwagę to, że ich premiera odbyła się w 2017 roku, jestem w stanie to zrozumieć. Nie traktujmy więc tego jako wady.

Sennheiser hd 4.50 BTNC 7

Skromnie, ale czego więcej można oczekiwać po słuchawkach? Jedyne, co mogłoby w mojej ocenie pojawić się w pudełku to gruszka ładująca. Jej brak jest jednak standardem w przypadku bezprzewodowych słuchawek Bluetooth.

Konstrukcja i walory użytkowe

Urządzenie wykonano z tworzywa sztucznego. Próżno szukać tutaj materiałów takich jak skóra czy metal. Niewątpliwie wpływa to na niższą w stosunku do bardziej „wypasionych” modeli cenę. Czy zastosowane materiały czynią z Sennheiser hd 4.50 BTNC mizernej jakości produktem? Skądże, pałąk wygina się odpowiednio sprężyście i nie zaobserwowałem tutaj jakiegokolwiek skrzypienia. Konstrukcja składa się płynnie, co nie jest takie oczywiste w przypadku wielu innych słuchawek, które chciałem przygotować do transportu.

Sennheiser hd 4.50 BTNC 7

Słuchawki przylegają do uszu przyjemnie i nie zmieniają miejsca, nawet gdy jestem w dość dynamicznym ruchu. Samo dopasowanie oceniam dość wysoko, choć o wygodzie, jaką zapewniał mi model Momentum M2 OEBTnie ma tutaj mowy. Jest dobrze, ale nic ponadto. Na plus możemy zaliczyć wagę, która wynosi 238 g.

[Test] Sennheiser Momentum M2 OEBT — retro wygoda w modzie

Poduszki… te również zostały wykonane z tworzywa sztucznego, ale wyglądają na trwałe. Ciekawe, jak poradzą sobie z użytkowaniem podczas wielogodzinnych sesji w gorące dni? Nie miałem okazji się o tym przekonać, gdyż ostatnie temperatury w granicach 20 stopni Celsjusza mi na to nie pozwoliły.

Sennheiser hd 4.50 BTNC 7

Producent deklaruje, że Sennheiser hd 4.50 BTNCpowinny wytrzymać do 25 godzin pracy na baterii. Myślę, że szacunek dotyczy idealnych warunków. W moich testach uzyskiwałem średnio 17–19 godzin odtwarzania muzyki. Czas ładowania to faktycznie około 2 godzin i to jest w przypadku rzeczonego sprzętu jak najbardziej w porządku.

Dźwięk i ANC

Bezprzewodowy zestaw wokółuszny Sennheiser zapewnia dość wysoką jakość zarówno na kablu, jak i podczas połączenia Bluetooth. Oczywiście, jeśli ocenimy model przez pryzmat dość atrakcyjnej ceny.

Głośność stoi na przyzwoitym poziomie, pozwalającym na komfortowe korzystanie w umiarkowanie głośnym otoczeniu. W przypadku odtwarzania muzyki np. przy ruchliwej drodze, o skutecznym tłumieniu niepożądanych dźwięków można niestety zapomnieć.

Sennheiser hd 4.50 BTNC 7

Zakres słyszalnych dźwięków w postaci instrumentów tudzież efektów w grach komputerowych został świetnie wypośrodkowany. To nie zdarza się często, ale z drugiej strony, nie każdemu takowy uniwersalny rozkład pasuje. Niemniej, uważam że sprzęt jest dzięki temu mocno uniwersalny.

Podsumowanie

Na ten moment Sennheiser hd 4.50 BTNC dostaniemy w cenie około 500 złotych. W tej kwocie ciężko znaleźć równie interesujące słuchawki bezprzewodowe na pałąku prezentujące zbliżony poziom. Będąc świadom kilku minusów urządzenia, mogę śmiało polecić je większości typowych użytkowników.

Sennheiser hd 4.50 BTNC 7

Plusy:

  • Przyjemne wykonanie
  • Uniwersalne walory dźwiękowe
  • Długi czas pracy na baterii
  • Cena

Minusy:

  • Całość wykonana z tworzyw sztucznych

Related posts

Leave a Comment