Warcraft 4 nie powstanie, a przynajmniej nie teraz
Ostatni BlizzCon 2018 przyniósł kilka interesujących informacji dla fanów produkcji Blizzarda. Nie wszystkie z nich się niestety spodobały, bo przecież medialna burza po zaprezentowaniu mobilnego Diablo, dalej nie ucichła. Warto zadać sobie pytanie, czy w takim razie mamy co liczyć na Warcraft 4 i wygląda na to, że niestety nie.
O tym, że Diablo 4 także jest niepewnym projektem, pisaliśmy dla was ostatnio. Oczywiście nie należy nic przesądzać, ale szanse na to, że kolejny z wielkich tytułów od Blizzard także może czekać smutny koniec. Nadzieje fanów na reaktywację serii klasycznych strategii odżyły, kiedy firma zapowiedziała Warcraft III: Reforged. To remake produkcji sprzed kilkunastu lat, która zostanie solidnie odświeżona. Zarówno w warstwie fabularnej, jak i graficznej. To ostatnie było oczywiste, bo choć w oryginalną wersję dalej gra się świetnie, to wizualnie trochę się już zestarzała.
Warcraft 4 – jakie są szanse na produkcję?
Po tym, jak Blizzard przedstawił Warcraf III: Reforged zapewne serca wielu fanów zabiły szybciej. I nie chodzi tutaj o sam fakt, że będą mogli w 2019 roku ograć tytuł raz jeszcze w zmienionej formie. Pośrednio remake rozbudził nadzieję na to, że seria Warcraft doczeka się kolejnej odsłony. I owszem, dalej mamy prężnie rozwijany World of Warcraft, ale to zupełnie inny rodzaj rozgrywki. Interesującej jest to, że remake ma nawiązywać fabularnie do tego, co dzieje się w World of Warcraft. Niemniej fani zapewne woleliby dostać jednak nową grę.
Nie ma się co oszukiwać. Obecnie RTS’y nie są tak popularne, jak kiedyś. Przecież podczas premiery Warcraft III wszyscy zagrywali się w tego typu produkcje. Teraz gracze sięgający po strategie czasu rzeczywistego stanowią mniejszość, choć gatunek jeszcze przecież nie umarł. Czy Warcraft 4 poradziłby sobie na obecnym rynku? Tak mogłoby się stać, bo baza oddanych fanów jest ogromna, a jeżeli interesująco rozwiązano by rozgrywkę on-line, mógłby być z tego hit. Niestety, ale nadzieję rozwiał Pete Stilwell, czyli senior producer z Blizzard.
W wywiadzie Stilwell przyznał, że obecnie firma skupia się na Warcraft III: Reforged i nie myśli o tym, żeby kontynuować serię. Przynajmniej w tej chwili, bo jak dodał, niczego nie da się wykluczyć. Remake klasycznego RTS’a może być jednak wstępem do prac nad kolejną częścią. O ile oczywiście gra okaże się sukcesem sprzedażowym i przyniesie firmie zyski. Inaczej Warcraft 4 stanie się tylko marzeniem, którego nie uda się nigdy spełnić.
Warcraft III: Reforged
Zapowiedziany Warcraft III: Reforged to duża rzecz, choć może się wydawać, że to tylko remake. Gra ma zostać solidnie przeprojektowana, a to doskonale widać na krótkich materiałach z rozgrywki. Sama oprawa graficzna wygląda bardzo przyjemnie, a do samej premiery na pewno zostanie jeszcze poprawiona. Z całą pewnością będzie to tytuł, który warto sprawdzić. Nie wiadomo niestety ile będzie kosztował. Spodziewamy się, że mniej, niż nowe produkcje, ale z drugiej strony po takim przemodelowaniu, cena za produkt może być znaczna.
Wielka szkoda, że Warcraft 4 nie jest jeszcze w planach, bo choć remake cieszy, to dalej odświeżenie. Chciałoby się zasiąść do zupełnie nowej kampanii.
Komputery oraz laptopy, które pozwolą wam odpalić Warcraft, znajdziecie w naszym sklepie internetowym.
Źródło: GameSpot / Blizzard / WccfTech