Wysyp nowości od HTC
HTC zasypuje rynek swoimi nowymi produktami. Do sprzedaży niedawno trafił HTC ONE M9, a dzisiaj został w Pekinie zaprezentowany M9+ oraz ONE E9 i E9+. Natomiast kilka dni temu udostępnili aktualizację ONE M8 Google Edition do Androida 5.1.
HTC ONE M9+ to większy brat M9. Ekran urósł do 5,2”, zwiększono też rozdzielczość, teraz obraz wyświetlany jest w QHD (1440 x 2560 pikseli). 8-rdzeniowy procesor Snapdragon 810 zmieniono na MediaTek MT6795T taktowany zegarem 2,2 Ghz. Z tyłu znajdziemy dwie kamery: główną o matrycy 20 MP oraz mniejszą pomocniczą, przedni aparat jest wykonano w technologii UltraPixel. Pozostałe parametry takie jak pamięć operacyjna i wewnętrza nie uległy zmianom. Nie powiększono też pojemności baterii, co przy znacznej różnicy w rozdzielczości zapewne negatywnie wpłynie na czas działania urządzenia.
Od jakiegoś czasu na chińskiej stronie HTC można było zapoznać się ze specyfikacją E9 i E9+. Telefony mają wyświetlacze o przekątnej 5,5-cala, różnią się rozdzielczością (E9+ ma QHD, a E9 FullHD). Pracują na tym samym procesorze, czyli 8-rdzeniowym MediaTek MTK6795 z zegarem 2,0 GHz. E9+ ma lepszy aparat tylni 20 MP i 3 GB RAMU. W E9 natomiast kamera główna ma 16 MP, a ilość pamięci operacyjnej zmniejszono do 2 GB. Oba telefony obsługują dwie karty nano-Sim, mają 16 GB pamięci wbudowanej, którą można powiększyć poprzez karty microSD. Za zasilanie jest odpowiada akumulator o pojemności 2800mAh.
HTC pokazało trzy stosunkowo podobne produkty. M9 dopiero co trafił do sprzedaży, a już zademonstrowano M9+. ONE E9 i E9+ mogą być tańszą alternatywą dla topowych modeli. Aby to się nie skończyło tak, że producent sam strzelił sobie w stopę , wypuszczając kilka urządzeń naraz. Z drugiej strony każdy może znaleźć coś dla siebie. Różnice na papierze nie są znaczące. Sam miałem do czynienia z ONE M9 i jestem pod wrażeniem jego możliwości. Jeśli cena będzie rozsądna, a możliwości zbliżone do M9 to HTC osiągnie sukces. Odważne jest odejście od procesorów Snapdragona i zastąpienie ich MediaTekami, ciekawe jak to wpłynie na wydajność. Dowiem się dopiero, jak urządzenia trafią do Polski. Nie wiadomo, jednak kiedy to nastąpi.
źródło: pocketnow
