You are here
Xiaomi Mi Max – gigant na glinianych nogach? News 

Xiaomi Mi Max – gigant na glinianych nogach?

Phablet Mi Max od Xiaomi miał nas zachwycić, a tymczasem zapowiada się na sromotną porażkę.

MiMax 750x300

Dużo spekulowało się o tym, czym może być najnowsze urządzeni od Xiaomi. Producent ma ostatnio bardzo dobry okres. Nie tylko sprzedaje więcej niż do tej pory, ale branżowe media i klienci są zachwyceni oferowanymi przez niego rozwiązaniami. Wszak ostatni flagowiec, czyli Xiaomi Mi 5 to przykład na to, że można zachować rozsądną cenę i jednocześnie wpakować do środka naprawdę doskonałą specyfikację.

Wprawdzie bolączką Xiaomi, a przynajmniej na naszym rynku jest to, że polski system jest czasem odrobinę później dostępny. Nie jest to może ogromny problem, a już na pewno nie dla tych, którym zależy na sprzęcie, a nie na sofcie w ojczystym języku. Nie dziwne więc, że Mi Max, czyli nowy phablet ze stajni producenta wywoływał niemałe emocje. Spodziewaliśmy się czegoś niesamowitego w rozsądnej cenie.

MiMax 750x300 1

W przeciekach można było przeczytać, że Mi Max będzie śmigało na Snapdragonie 820, a do tego będzie miało przynajmniej 4 GB RAM oraz wyświetlacz z rozdzielczością QHD. I tak, tego się spodziewaliśmy po Xiaomi. Producent przyzwyczaił nas już do dobrego, czyli do specyfikacji, które wyrywały z butów, a do tego nie opróżniały portfela. Tymczasem to, co pojawiło się w GFXBench nie wygląda najlepiej. Co więcej, wygląda po prostu źle.

Jedno jest pewne, rozmiar wyświetlacza pozostał bez zmian, czyli dalej mamy do czynienia z przekątną 6,4 cala. Tylko, że przy takiej wielości życzylibyśmy sobie rozdzielczości, która wprawi nas w osłupienie. Niestety, ale wygląda na to, że będzie to tylko FullHD, czyli 1920×1080 px. Nie jest to może strasznie źle, choć przy ponad sześciu calach możemy uświadczyć „pikselozy”. Trudno jednak byłoby wyciągnąć coś więcej przy ośmiordzeniowym procesorze Snapdragon 650 (1,8 GHz) , grafice Adreno 510 i 2 GB RAM. Na dane użytkownika przeznaczono 16 GB z czego sporą część zajmie Android 6.0.1. Jedynie aparat wygląda na taki z wyższej półki, bo matryca ma mieć 15 Mpix.

Niestety Xiaomi Mi Max nie zaoferuje nic ciekawego, a będzie jedynie średniakiem, którego największą zaletą będzie rozmiar. O ile komuś potrzebny jest ponad 6 calowy sprzęt za przyzwoite pieniądze. Bo przy takiej specyfikacji nie ma szans, by Xiaomi za Mi Max zażyczyło sobie dużo. Kiedy premiera? 10 maja.

Źródło: AndroidHeadlines
Fot: jw.

 

________________________________________________

Zapraszamy do naszego sklepu, który znajdziecie pod tym adresem oraz na nasz profil Vip Multimedia na Facebooku.

Related posts

Leave a Comment