You are here
Razer i smartfon dla graczy — znamy datę! Gry mobile 

Razer i smartfon dla graczy — znamy datę!

O tym, że Razer zamierza wejść w świat smartfonowego gamingu, mówiło się od dawna, ale dopiero ostatnie tygodnie przyniosły stosunkowo wiarygodne doniesienia. Dziś, możemy mówić już o niemal oficjalnej zapowiedzi pojawienia się smartfona dla graczy od Razera. Wszystko za sprawą opublikowanego przez firmę zaproszenia…

Razer

Rynek mobilny jest dziś przeogromny. Jest również podzielony na wiele segmentów, które cechuje różny stopień rozwoju. Dla przykładu — o ile w kwestii możliwości fotograficznych smartfony radzą sobie coraz lepiej, o tyle branża gier prężnie rozwijana jako taka jest jedynie namiastką tego, co oferują platformy desktopowe lub konsole. Firma Razer zamierza to zmienić i jeśli mam być szczery, wyczuwam powodzenie.

Razer w mobile

Przeglądając repozytorium Google Play Store oraz Apple AppStore można natknąć się na wiele ciekawych tytułów, od rozbudowanych strategii i FPS-ów po zabawne minigierki. Jeśli natomiast chcielibyśmy znaleźć tam ambitne produkcje, może nas spotkać zawód. Okazuje się, że potężne studia tworzące najpopularniejsze gry średnio interesują się rynkiem smartfonowym. To zaskakujące, zwłaszcza że userzy inteligentnych telefonów bez większych oporów sięgają do kieszeni w celu nabycia nowych aplikacji. Może powodem takiego stanu rzeczy jest brak sprzętu dedykowanego graczom?

Ujmę to inaczej — uważam, że powyższe problemy powoduje brak konkretnego sprzętu rozpoznawalnej w świecie growym marki oraz platformy, która jednoczyłaby graczy z całego świata. Z całą moją sympatią do Apple Game Center oraz Google Play Games, nie uważam, żeby były to usługi dedykowane hardcore’owy graczom. Mamy więc dwa braki, które jeśli wszystko pójdzie zgodnie z przewidywaniami, załata Razer.

Firma umieściła na swojej stronie wpis “mówiący” o tym, że już 1 listopada poznamy największe osiągnięcie w historii Razera. Skąd pewność, że będzie to smartfon dla graczy? Pewności nie ma, ale grafika załączona do wpisu mówi sama za siebie. Widzimy na niej człowieka, który w półmroku dzierży w dłoniach niewielki sprzęt, służący, a jakże — do grania. Co ciekawe, równie dobrze może okazać się on kolejnym na rynku hanheldem lub jak kto woli kieszonsolką. Scenariusz ten wydaje się jednak mało prawdopodobny.

To będzie coś

Patrząc na dzisiejsze smartfony, odnoszę wrażenie, że ich producenci niezbyt przejmują się potrzebami graczy. Flagowce i średniopółkowe smartfony wyposażone są w potężne komponenty, takie jak wielordzeniowe procesory, szybką pamięć RAM oraz wydajne układy graficzne. Na dobrą sprawę, urządzenia te bez większego problemu udźwignęłyby nawet wymagające i rozbudowane produkcje. Problem w tym, że firmy tworzące smartfony nie próbują zachęcić do tworzenia takowych. Koło się zamyka. Kolejna sprawa to sprzęt, który nie wygląda na sprzęt dla graczy. Dobrze, były próby takie, jak Xperia Play, które okazały się klapą, ale pojawiły się one na rynku stanowczo za wcześnie. Dziś króluje mobile i smartfony stały się nierozłączną częścią życia milionów graczy.

Jeśli Razer podejdzie do sprawy właściwie, zarobi niewyobrażalne pieniądze, umacniając jednocześnie swoją już mocną pozycję na rynku. Firma ma szansę stania się innowatorem wyznaczającym kierunki rozwoju mobilnego grania i mam nadzieję, że się to jej uda. Konkurencja na ten moment właściwie nie istnieje, więc pole do popisu jest spore.

Źródło: Razer

Related posts

Leave a Comment