Doogee S90 Pro – nadciąga modularny mocarz nie do zdarcia
Telefony komórkowe, które trudno zniszczyć, to dość wąska część rynku wszystkich smartfonów. Jednak coraz większa część producentów ma w swojej ofercie tego typu urządzenia. Kolejnym przedstawicielem będzie Doogee S90 Pro, który w sklepach pojawić ma się w sierpniu. Co takiego będzie miał do zaoferowanie i ile przyjdzie nam za niego zapłacić?
Wiadomo, że smartfony, które tworzone są po to, żeby były jak najbardziej wytrzymałe, nie mają zazwyczaj wyjątkowo dobrej specyfikacji. Przykładem niech będzie urządzenie od Ulefone Armor Flip, ale akurat w tym przypadku największym plusem nie była właśnie specyfikacja, a… klapka. Bardzo klasyczne podejście do tematu, ale w przypadku Doogee to mogłoby się nie sprawdzić. Firma bowiem postawiła na „normalny” wygląd swojego sprzętu, ale opakowała go tak szczelnie, że nic nie powinno mu się stać. Nawet w sytuacji, kiedy użytkownik bardzo by się o to starał.
Doogee S90 Pro
Sam design Doogee S90 Pro pokazuje, że mamy do czynienia z urządzeniem, które powinno przetrwać niejeden upadek na ziemię. Tak też zostało ono zaprojektowane, choć sama obudowa to nie jedyny plus smartfona. S90 Pro będzie bowiem można kupić także z dodatkowymi modułami, które mają zapewnić chociażby lepszą łączność ze światem, dodatkową kamerę czy… pad do grania. To ostatnie nie jest może najważniejsze, ale zawsze to jakiś powiew świeżości w przypadku tego typu sprzętów. Wątpimy wprawdzie, żeby dużo osób z niego skorzystało, ale dobrze mieć wybór, prawda?
Doogee S90 Pro jest oczywiście wodoodporny, a według zapewnień producenta, nawet bardzo wodoodporny. Smartfon powinien przetrwać w wodzie na głębokości do 1.5 metra przez dwa tygodnie. Sprzęt ma przyznaną normę IP68, PI69K oraz MIL-STD-810G. To samo tyczyć się ma dodatkowych modułów, które sprzedawane są oczywiście oddzielnie. Smartfonowi nie straszne mają być także ekstremalne temperatury, a nawet kontakt z solą, więc spokojnie można go zabierać zarówno nad morze, jaki w góry. Zadbano nawet o takie szczegóły, jak możliwość płacenia z wykorzystaniem modułu NFC, więc sam S90 Pro spokojnie może służyć jako smartfon do codziennych czynności.
Specyfikacja Doogee S90 Pro
Wyświetlacz urządzenia ma przekątną 6.18 cala, co przekłada się w tym przypadku na rozdzielczość Full HD+. Na górze ekranu znalazł się notch w swojej klasycznej, poziomej formie. W nim ukryto kamerę do selfie 8 Mpix oraz przysłoną F2.0. Ma dość szeroki kąt, bo 90 stopni, a oprogramowanie wyposażone zostało w algorytmy Sztucznej Inteligencji, by tworzyć między innymi efekt bokeh. W ekstremalnych warunkach będzie więc można zrobić sobie gustowne zdjęcie. Jednak ważniejsze zdaje się być to, co kryje się pod maską.
Doogee S90 Pro wyposażony został w ośmiordzeniowy procesor MediaTek Helio P70, a jego prace wspierało będzie 6 GB RAM. Na dane przeznaczono 128 GB. Urządzenie można będzie odblokować albo za pomocą odcisku palca (czytnik na tylnym panelu) lub też za pomocą skanu twarzy. Wrażenie może robić bateria, bo ma ona pojemność 5050 mAh, a da się naładować ją bezprzewodowo (10W). Pytanie tylko, jak długo sprzęt będzie działał na jednym ładowaniu? Według producenta ma wytrzymać do 675 godzin w stanie oczekiwania, ale przy obciążeniu, wynik już tak satysfakcjonujący być nie może. Na pleckach znalazł się też podwójny aparat 16 oraz 8 Mpix i aż cztery diody doświetlające LED.
Cena Doogee S90 Pro
Sprzęt działać ma od razu na Android 9 Pie, więc tutaj nie ma żadnego powodu do stresów. Co jednak z jego ceną? Nie jest tak źle, bo smartfon został wyceniony na 299 dolarów (trwa przecena z 399), czyli około 1150 złotych. Patrząc na specyfikację oraz możliwości urządzenia, trzeba przyznać, że jest to dobrze dobrana wartość. Jeżeli chcielibyśmy dokupić wszystkie moduły, cena wzrasta do prawie 460 dolarów, czyli około 1750 złotych. Doogee S90 Pro ma trafić do pierwszych klientów w sierpniu tego roku.
Nowe smartfony na każde warunki pogodowe, znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: Doogee / GSM Arena / Opracowanie własne