Dr. Mario World – klasyk w nowym wydaniu zmierza na mobile
Nintendo zamierza mocno zaatakować urządzenia mobilne, bo już w przyszłym miesiącu pojawi się na nich Dr. Mario World, czyli nowa wersja produkcji, która przed laty była wielkim hitem. Firma dalej więc korzysta ze swojej najbardziej rozpoznawalnej marki, by kontynuować obraną strategię. Czy to aby na pewno dobry pomysł czy może lepiej skupić się na nowych IP?
Nintendo śpieszy się z wprowadzeniem na smartfony swojej nowej produkcji. O tytule usłyszeliśmy po raz pierwszy na samym początku tego roku, a już w lutym doprecyzowano, że gra pojawić ma się latem. Teraz już wiemy, że premiera na urządzenia mobilne nastąpi 10 lipca, czyli za niespełna miesiąc. Co nowego pojawi się w tytule i czy warto się nim zainteresować, jeżeli kiedyś graliśmy w pierwotną wersję? Gameplay pokazuje, że warto, choć nie ma co spodziewać się wielkich cudów.
Dr. Mario World
Mario, czyli nieśmiertelny już hydraulik, który miał sporo problemów miłosnych w swoim życiu, zajmował się także innymi rzeczami, niż tylko przepychaniem rur. W 1990 roku zajął się bowiem medycyną i wyszło mu to całkiem przyzwoicie. Od premiery Dr. Mario minęło prawie trzydzieści lat, więc Nintendo uznało, że najwyższa pora reaktywować markę i przenieść ją na urządzenia mobilne. Pierwotna wersja opierała się na prostych założeniach, które przypominały odrobinę te znane chociażby z Tetrisa. Należało eliminować drobnoustroje (może zarazki) za pomocą tabletek, które odpowiednio ułożone, „robiły robotę”.
Nowe wersja, czyli Dr. Mario World działać ma na podobnych zasadach, ale produkcja została dostosowana do urządzeń mobilnych. Chodzi głównie o to, że teraz przyjdzie nam łatwiej sterować tabletkami za pomocą naszych palców. Oczywiście trzeba iść z duchem czasu, więc możemy spodziewać się nowych trybów rozgrywki, które utrudnią całe zadanie. Wraz z rozwijaniem naszych zdolności i zdobywaniem kolejnym punktów, będziemy mogli odblokowywać nowe postaci oraz tryby. Ciekawe jest to, że pojawią się rankingi, czyli dostaniemy możliwość porównywania się z innymi graczami oraz wejdzie element rywalizacji. Sama gra będzie darmowa, ale żeby z niej korzystać, trzeba mieć połączenie z Internetem.
Mobile to przyszłość rozrywki?
Nintendo dobrze wie, co robi, że wypuszcza Dr. Mario World na urządzenia mobile. Wprawdzie ich konsola, czyli Switch, sprzedaje się świetnie, a produkcje na nią są wyjątkowe (będzie przecież nawet Wiedźmin 3: Dziki Gon), to trzeba niestety iść z duchem czasu. Coraz większa część producentów gier przenosi swoje tytuły na mobile. Nie wszystkim może się to podobać, co okazało się przy okazji konferencji Blizzarda, kiedy ogłoszono mobilna wersję Diablo. Jednak przykład Nintendo to trochę co innego. Gra logiczna idealnie nadaje się bowiem na tego typu sprzęty, a dotykowe ekrany sprawiają, że nabierze ona zupełnie nowego wymiaru.
Mobile w wykonaniu Nintendo będzie ciekawym orzeźwieniem, którego firma potrzebuje. To zresztą nie pierwszy raz w historii firmy, kiedy ta zdecydowała się pójść z duchem czasu. Mieliśmy przecież możliwość przetestowania sprawności naszych kciuków w Super Mario Run. Teraz Dr. Mario World ma szansę przyciągnąć przed ekrany smartfonów i tabletów nie tylko zagorzałych fanów marki, ale także i nowych, młodszych graczy. Nie wątpimy w to, że wielu rodziców będzie chciało zapoznać swoje dzieci z przygodami hydraulika i to nawet w tej formie, która z oryginałem ma jednak niewiele wspólnego. Trudno jeszcze ocenić, na ile sam tytuł okaże się sukcesem, ale jeżeli rozgrywka będzie odpowiednio dynamiczna, to Nintendo nie ma powodów do obaw. W końcu praktycznie wszystko, co związane z Mario, sprzedaje się dalej jak świeże bułeczki. Premiera tytułu przewidziana jest na 10 lipca na platformy z system Android oraz iOS.
Nowe smartfony oraz tablety znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: Nintendo / YouTube / Opracowanie własne