Sony podkręca atmosferę przed E3
Jedna z najważniejszych konferencji na tegorocznej edycji targów E3, odbędzie się już 11 czerwca. Producent nie odpuszcza i na kilka dni przed wydarzeniem, Sony podkręca atmosferę. Co dokładnie zobaczymy i na co położono największy nacisk? Na cztery tytuły, ale ja czekam najbardziej tylko na jeden z nich.
Targi E3 to bezwątpienia najlepsze, co spotyka graczy w ciągu roku. To właśnie na nich pokazywane są najważniejsze gry i rzeczy, które producenci planują na najbliższe miesiące (a czasem i lata). Nie wszyscy wytrzymali i już dziś mogliśmy obejrzeć trailer do Hitman 2, ale większość firm trzyma asy w rękawie na swoje konferencje. Sony także, ale nie przeszkadza to Japończykom, by budowali napięcie.
Sony podkręca atmosferę przed E3
Opublikowana zajawka, która prezentuje cztery z tytułów mających pojawić się na E3, wygląda zjawiskowo. Sony podkręca atmosferę bo wie, że czeka ich ostra batalia z innymi producentami o to, by przyciągnąć do siebie jak największą liczbę graczy. Szczególnie nowych. I wygląda na to, że maja ogromne szanse, by osiągnąć to, co zamierzają. A wszystko dzięki nowym tytułom, które aż rozgrzewają do czerwoności. Co według Sony jest najważniejsze?
Z całą pewnością zobaczymy więcej produkcji, niż tylko te cztery pokazane w trailerze, ale to właśnie te tytuły są najważniejsze. Mówimy o:
- The Last of Us: Part II (Naughty Dog)
- Spider-Man (Insomniac Games)
- Ghost of Tsushima (Sucker Punch)
- Death Stranding (Kojima Productions)
Każdy z tytułów ma szansę na to, by osiągnąć ogromny sukces finansowy, choć ja osobiście czekam najbardziej na jeden z nich.
The Last of Us: Part II
Pierwsza część od Naughty Dog była idealnym zamknięciem dla PlayStation 3, a i nawet jej remaster na PlayStation 4 zdobył uznanie fanów. Historia Ellie oraz Joela była bardzo dobrze rozpisana, a świat przedstawiony zachwycał szczegółowością. Dodajmy do tego dobrze poprowadzoną historię z punktami zwrotnymi zapadającymi w pamięć oraz niejednoznaczny, pod względem moralnym, finał opowieści. Pierwsze dwa zwiastuny do części drugiej wywołały szeroką dyskusję w sieci, a przed developerem ogromne wyzwanie.
Osobiście wierzę Naughty Dog bezgranicznie. Nie dlatego, że to bardzo dobry zespół artystów, ale dlatego, że nie mogą pozwolić sobie na fuszerkę. Mogłoby się wydawać, że kontynuacja The Last of Us będzie skokiem na kasę, ale ND przyzwyczaiło nas do kontynuacji, które mają po prostu sens. Seria Uncharted także doczekał się kilku odsłon i choć nie zawsze były one udane (nie oszukujmy się, Uncharted 3 było takie sobie) to zaprojektowano je z ogromną dbałością o szczegóły. The Last of Us: Part II także takie właśnie powinno być. Pierwsza odsłona jest już kultowa, więc stworzenie czegoś, co byłoby tylko skokiem na kasę, po prostu by się Naughty Dog nie opłacało.
Na targach E3 powinniśmy zobaczyć już fragment rozgrywki, a i prawdopodobnie nowy zwiastun. Oba poprzednie były klimatyczne, choć ponoć żaden z nich nie pokazywał tego, co trafić ma do finalnej wersji gry. Na prezentację Sony czekam jak dziecko na Mikołaja. Obym się tylko nie zawiódł.
Po najnowsze gry, nie tylko na konsole, zapraszamy pod ten adres.
Źródło: Sony / Naughty Dog