You are here
Test — powerbank Platinet uruchomi twoje auto w razie awarii akumulatora Sprzęt testy 

Test — powerbank Platinet uruchomi twoje auto w razie awarii akumulatora

Od pewnego czasu testuję nietypowy powerbank ze stajni Platinet. Nietypowy, gdyż poza standardowymi funkcjami pozwalającymi na ładowanie smartfonów, tabletów, odtwarzaczy muzycznych czy korzystania z latarki w postaci diody LED, sprzęt posiada opcję jump starter umożliwiającą uruchomienia auta z rozładowanym akumulatorem. Przyznacie, że jest to dodatek, co najmniej użyteczny.

Platinet

Zdaję sobie sprawę z tego, że rozładowanie akumulatora, szczególnie nieoczekiwane, nie zdarza się często. To prawda, jednak kiedy problem dosięga nas, przeważnie jesteśmy do zmierzenia się z nim kompletnie nieprzygotowani. Nie znam osoby, która woziłaby ze sobą standardowy “autostart”. Znam za to mnóstwo ludzi, którzy nie rozstają się ze swoimi powerbankami. Co, jeśli wspomniany gadżet mógłby służyć jako “autostart”? Właśnie to oferuje nam powerbank od Platinet.

Powerbank Platinet Car Jump Starter — unboxing

Producent zapakował rzeczone akcesorium w solidne pudełko, na którym nadrukowano komplet istotnych informacji o powerbanku. W zasadzie, po dokładnym przeczytaniu notki, nie ma potrzeby szukać danych gdzie indziej. To się chwali.

Platinet

Sam powerbank Platinet wygląda naprawdę schludnie i nie wstydziłbym się używać go podczas ważnego spotkania w biurze. Podczas testów nie udało mu się zebrać zarysowań, co dobrze rokuje na przyszłe użytkowanie. Urządzenie nie jest może specjalnie lekkie, jednak nie uważam, żeby waga 272g była odczuwalną wadą. Zaskoczyły mnie tylko wymiary przenośnego banku energii, który przy pojemności 6 000 mAh wydaje się naprawdę duży. Na szczęście nadrabia w kwestii smukłości, dzięki czemu bez problemu możemy przechowywać go w kieszeni spodni.

Solidna minimalistyczna obudowa idealnie współgra z szeregiem złącz, wśród których znajdziemy USB, microUSB oraz gniazdo na kable rozruchowe, mające wspomóc uruchomienia auta. Na panelu z gniazdami możemy zauważyć jeszcze przycisk uruchamiania oraz diodę LED pełniącą funkcję latarki.

Platinet

Specyfikacja techniczna

  • Pojemność: 6000mAh / 3,7V
  • Wejście: CD 5V/2.1A
  • Wyjscie: 5V/2,1A (port USB), prąd startowy dla jump starter: 12V/150A, 12V/300A (prąd szczytowy)
  • Zabezpieczenie: przeciw zwarciowe, przeciw przepięciowe
  • Funkcja latarki
  • Wymiary: 138 x 82 x15 mm
  • Waga: 272g

Powerbank

Podstawowa funkcja banku energii Platinet działa tak jak działać powinna. Sprzęt potrafił doładować dwukrotnie mojego iPhone’a 8, przy czym zaznaczam, że miałem około 13 proc. pozostałej w akumulatorze energii. W przypadku sprzętu z Androidem o podobnej pojemności baterii pomiary były zbliżone. Sam powerbank ładował się naprawdę szybko, co mogliśmy sprawdzić za pomocą czterostopniowego wskaźnika na obudowie.

Platinet

Autostart

Nie byłbym sobą nie sprawdzając, czy akcesorium Platinet poradzi sobie z uruchomieniem auta z rozładowanym akumulatorem. Niestety, z racji ograniczonych możliwości, sprawdziłem jedynie dwa pojazdy.

Z pierwszym, Oplem Corsą 1.0 nie było większego problemu, co niespecjalnie mnie zaskoczyło. Powerbank dedykowany jest pojazdom benzynowym, zaś mała pojemność Opla robiła swoje. W teorii produkt Platinet nie powinien współpracować z Dieslami, ale postanowiłem sprawdzić to własnoręcznie. Jako że nie miałem “pod ręką” żadnego “ropniaka”, postanowiłem odpalić ciągnik rolniczy…

Niestety, próba nie powiodła się, ale przyznam się, że moim celem nie było sprawdzenie, czy uruchomienie ciągnika jest możliwe, ale to jak próba wpłynie na sam powerbank. Nie doszło do żadnej usterki, a więc możemy mówić o sukcesie.

Platinet

Podsumowanie

Przenośny bank energii od Platinet nie jest tani. Za urządzenie zapłacimy 199 PLN, choć znalazłem również oferty droższe. Jeśli sprzęt miałby służyć jedynie jako powerbank, uważałbym wspomnianą kwotę za lekką przesadę. Zdaję sobie jednak sprawę z cen tak zwanych jump starterów i wiem, że posiadanie takowego w “pakiecie” z niewielkim urządzeniem, jest dla mnie atrakcyjne. Czy polecam? Owszem, 199 złotych to śmieszny wydatek, który kiedyś może uchronić nas przed kłopotliwym unieruchomieniem auta.

Zalety:

  • Funkcja uruchamiania auta
  • Wygląd
  • Bezproblemowe działanie
  • Liczba informacji na opakowaniu

Wady

  • Stosunkowo niska pojemność

Related posts

Leave a Comment