Windows Mobile mógł wygrać z Androidem — twierdzi Bill Gates

Według Billa Gatesa system Windows Mobile mógł bez większych przeszkód pokonać Androida. Problemem okazał się pozew antymonopolowy, który skierował uwagę firmy na sprawy inne, niż rozwój własnej mobilnej platformy. Na ile twierdzenie byłego CEO Microsoftu jest bliskie prawdzie?

Dziś mało kto pamięta o dawniejszej potędze. Windows Mobile zrobił wiele dla rozwoju segmentu systemów mobilnych. Niestety, prawdą jest to, że Microsoft zaprzepaścił szansę na dalsze sukcesy platformy. W mojej ocenie wina jest rozłożona na wiele przeróżnych czynników, ale Bill Gatesuważa, że do porażki (nie bójmy się tego słowa) rozwiązania przyczyniły się dwie kwestie. Pierwsza dotyczy pozwu antymonopolowego, z którym borykała się firma, druga — spóźnienie w kwestii współpracy z Motorolą.

Dziś mogliśmy używać nie Androida, a mobilnego Windowsa

Było blisko. Tak twierdzi Bill Gates, który podczas konferencji New York Timesa pokusił się o dość odważne stwierdzenie. Rzeczony jegomość uznał, że Windows Mobile miał szansę wygrać z Androidem i dziś byłby istną potęgą. Niestety, przez pozew antymonopolowy uwaga firmy została skierowana na inne tory, przez co „pokpiono” rozwój WM. W efekcie, na rynek trafił Windows Phone, który nie miał szans w rywalizacji z Zielonym Robotem.

Windows Phone w przeciwieństwie do Windows Mobile był tworem ograniczonym. Nie mam tu na myśli wyłącznie samego systemu, ale wsparcia ze strony deweloperów. Ci najwyraźniej nie byli zainteresowani tworzeniem programów na wspomnianą platformę. Bez popularnych aplikacji szansa na sukces jest w zasadzie zerowa. Pomyślcie tylko, czym byłby Android lub iOS bez Facebooka, Instagrama, Google Maps czy YouTube’a. Tak wygląda historia i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Microsoft radzi sobie dziś lepiej, niż dobrze, choć stosuje nieco inną, niż dawniej politykę. Porażki Windows Mobile nie może przeboleć jedynie dawny CEO firmy.

Co ciekawe, Bill Gates uważa, że Windows Mobile stracił nie tylko na zawirowaniach spowodowanych pozwem antymonopolowym. Błędem było też spóźnienie się z reakcją na plany Motoroli. Bohater artykułu uważa, że gdyby nie „spóźnienie”, Motorola mogłaby wybrać system Microsoftu, nie Google’a. Ciężko powiedzieć, na ile jest to bliskie prawdy. Możliwe, że Gates jedynie zastanawia się nad tym, „co by było, gdyby…”.